sobota, 21 sierpnia 2021

piątek, 13 sierpnia 2021

środa, 11 sierpnia 2021

poniedziałek, 2 sierpnia 2021

Czytelnicze podsumowanie miesiąca - lipiec

Witajcie w sierpniu, już ósmym miesiącu roku. Dopiero zaczęły się wakacje, a dosłownie za chwilkę dzieciaki będą szły do szkoły. Oby tylko kolejna fala koronawirusa nie zostawiła ich w domu. Po takich domowych naukach, edukację widzę w czarnych barwach. 

Pogodę jaką mamy, wszyscy widzą. Można podsumować ją jednym słowem - zagadkowa. Raz upał, raz nawałnice, burze, podtopienia, jakieś inne zjawiska, ale tak już ma być i musimy się do tego przyzwyczaić.

Było krótko o edukacji i o pogodzie. Teraz czas podsumować czytelniczy lipiec monweg i niehalo.


Oto książki, które doczekały się opinii na blogu i w innych mediach. Kliknij w okładkę, a dowiesz się co sądzimy o danej książce.


14/15 książek (2 razy Harry Potter i Komnata Tajemnic) - 5347 stron - 172 dziennie. Niehalo przeczytał 5 książek (1236) a ja 10 (4111). 11 to egzemplarze recenzenckie a 4 z półki.
Najczęściej sięgaliśmy po książki Wydawnictwa Literackiego oraz od Księgarni Tania Książka (po 3 razy).
6 książek to literatura polska, a 9 zagraniczna (amerykańska - 5, angielska - 2, włoska - 2).
Na stosiku wzrostowym doszło 42,3 nowych centymetrów i wynosi on obecnie 256,4 cm.

Jak co miesiąc serdecznie zapraszam do przyłączenia się do wyzwania Abecadło z pieca spadło..., a można to zrobić w każdej chwili pod postem z obowiązującą literką. Więcej informacji o wyzwaniu > tutaj

Do zobaczenia w kolejnym, sierpniowym podsumowaniu :)


Zapraszam również na moje profile instagramowe: 

Na pierwszym jest literacko, ale więcej niż na blogu. Są między innymi dwa cykle: z zakurzonej półki i nowości.
Drugi, jak już pewnie wiecie to moje wypociny innego rodzaju :) 
Zapraszam do czytania i oglądania

niedziela, 1 sierpnia 2021

Abecadło z pieca spadło... - ósma litera

1 sierpnia. To niesamowite w jakim tempie mija czas. Nawet nie zauważam jego upływu. A Wy? Czy Wam też w tak szybko przelatują godziny, dni, tygodnie, miesiące? 

Nie spotykamy się tutaj jednak by roztrząsać mijający czas, ale by podsumować nasze zmierzenie się z kolejną literą alfabetu. A im bliżej końca, tym gorzej. Na pewno jesteście ciekawe jak nam poszło z niełatwą literą "Ł". Ja również jestem bardzo zaciekawiona. Czas więc na podsumowanie.



Czytania czas
Łatwopalni - Agnieszka Lingas-Łoniewska

Ejotek
Łąki kwitnące purpurą - Edyta Świętek


monweg
Łamacz dusz - Sebastian Fitzek

Przeczytałyśmy 13 książek. Wynik nie powala, ale nie spodziewałam się rekordu przy tej literce. Najlepiej poszło Iwonie (dlaczego się nie dziwię?), gratuluję. 

Bardzo proszę o oznaczanie przeczytanej książki w ramach wyzwania:

#wyzwanieabecadłozpiecaspadło

Literką na sierpień będzie:

F

dla mnie to masakra, a dla Was?

Linki wraz z tytułem (bez cudzysłowu) i autorem przeczytanej książki wrzucajcie w komentarzu pod tym postem.

Wszystkie Wasze książki przeczytane w ramach wyzwania i linki do podsumowań > tutaj

Do zobaczenia w sierpniowym podsumowaniu :)