Witamy wszystkich naszych zaglądaczy i komentatorów.
Jak tam kochani, ozdoby choinkowe kupione, choinka zamówiona, prezenty chociaż są wypisane na kartkach? - tak wiem, że i tak będziecie kupować na ostatnią chwilę. Trudno się tego oduczyć, nawet jeśli się sobie obiecuje, że na sto procent wszystkie prezenty w tym roku będę mieć kupione już w październiku, a najpóźniej w listopadzie. Zawsze coś stanie na przeszkodzie.
Ale i tak najpierw mamy 6 grudnia i mikołajki, na które z utęsknieniem czekają wszystkie dzieci (i nie tylko one). Akurat moje mikołajki będę spędzać w szpitalu - taki niefart. Ale Wam życzę samych słodkich prezentów.
Zanim podsumujemy czytelniczy listopad monweg i niehalo, to pragniemy złożyć Wam życzenia spokojnych, pogodnych i rodzinnych świąt Bożego Narodzenia.
A teraz sprawdźmy, co udało nam się przeczytać w listopadzie.
Różnorodność tematyczna i gatunkowa była. Gratuluję udanego czytelniczego miesiąca.
OdpowiedzUsuńZdrówka, kochana!
Jak zwykle u mnie różnorodność. Nawet niezły miesiąc za mną. Ciekawe jaki czeka mnie grudzień.
UsuńDziękuję Kochana :)