Nadszedł sierpień. Ósmy miesiąc roku. Drugi miesiąc wakacji. Czy ktoś z Was wie, co się stało z siedmioma wcześniejszymi miesiącami? Przecież dopiero zaczął się rok. Kurczę. Dzień za dniem mijają z turbo przyspieszeniem.
Ja - monweg i mój syn - niehalo zrecenzowaliśmy w siódmym miesiącu roku 10 książek - kliknięcie w okładkę przeniesie Cię prosto do opinii.
10 książek - 4364 stron - 141 dziennie. 3 przeczytał niehalo, a ja - monweg - 7. 7 książek to egzemplarze recenzenckie od wydawnictw; 2 od autorów, a 1 z półki. Najczęściej czytane wydawnictwa w lipcu to Marginesy i Novae Res.
Mierzę dla siebie. Mam 176 cm wzrostu i cel osiągnęłam w czerwcu. Teraz postanowiłam podwoić swój wzrost, więc nowy cel to 352 cm. W lipcu mój wzrostowy stos urósł o kolejne 31 cm - teraz ma 210,1 cm.
Jak zwykle zapraszam do przyłączenia się do wyzwania Abecadło z pieca spadło..., a można to zrobić w każdej chwili. Więcej informacji o wyzwaniu > tutaj
Chcesz dołączyć? Zrób to pod tym postem > tutaj < tu też dowiesz się, jaka jest aktualna litera :)
"Do zobaczenia" w kolejnym, sierpniowym podsumowaniu.
Rośniesz w oczach. :)
OdpowiedzUsuńZaczytanego sierpnia.
Tobie też kochana zaczytanego.
UsuńMoże i Ciebie przerosnę :)