poniedziałek, 19 grudnia 2016

Informacyjnie o wyzwaniach na rok 2017

Witam wszystkich moich "czytaczy" wieczorową porą :)

Post informacyjny, bo ja mam informacje i oczekuję informacji od Was. Otóż mija rok i dobrze byłoby się określić, co do wyzwań na nowy rok.

Bardzo proszę abyście określili się, czy chcecie dalej wyzwania: Biblioteczne i Czytamy nowości?



Pod tym wpisem proszę o deklaracje. Jeżeli nie zbierze się po dziesięć osób do każdego z wyzwań będę musiała zrezygnować z ich prowadzenia. 
Najpewniej nic nie ulegnie zmianie, więc możecie dowiedzieć się o wyzwaniach z odpowiednich zakładek.

Serdecznie zapraszam!!!

Tymczasem rezygnuję z wyzwania Czytamy klasyków.

41 komentarzy:

  1. Ja w tym roku odpuszczam... mam inne - nieco bardziej priorytetowe postanowienia a w roku 2016 czytanie szło mi bardzo dobrze (z malutkim minusikiem) ;) Poza tym matura i w ogóle zapowiada się ciężki rok. Nie chcę się deklarować jeśli wiem, że z tego być klapa. Pozdrawiam. Wesołych Świąt ! Zapraszam do siebie:
    http://bylasobiepanda.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jestem chętna do czytamy nowości! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. W tym roku brałam udział w wyzwaniu bibliotecznym, jednak nie wypaliło, więc teraz chciałabym spróbować z "czytamy nowości". Tu na pewno nie polegnę, bo sięgam po większość nowości :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja chętnie wzięłabym udział w wyzwaniu bibliotecznym. Nowości też będę czytać z racji współpracy z serwisem Z kamerą wśród książek, ale nie wiem czy to się liczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwsza chętna do bibliotecznego :)

      Piąta do Nowości - oczywiście mogą być egzemplarze recenzenckie :)

      Usuń
  5. Rezygnuję ze swoich dwóch wyzwań z powodu braku czasu - czekam tylko do końca roku. Przykro mi, ale na razie odpuszczę, może później będzie lepiej i przystąpię np. za kilka miesięcy. Na dzień dzisiejszy to niemożliwe. Mam nadzieję, że nie masz żalu. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję za zaproszenie, ale zrezygnuję. Poległam w ubiegłym roku. Pogubiłam się w punktach, jakie sobie przydzieliłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja zdecydowanie biblioteczne zamierzam kontynuować, tylko zapominam o zrzutach recenzji, bo publikuję je później niż przeczytane książki oddaję. Może więc zdecydowałabyś się na taką technikę jak ja pierwszy ABC? Że linki u siebie w zakładce, a tobie tylko tytuły? :D bardzo ułatwiłoby to mi przynajmniej sprawę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś druga do bibliotecznego.
      I odpowiadam, możesz tak robić, bylebym nie musiała po całym blogu szukać recenzji :))

      Usuń
    2. Nie, ja sama nie lubię szukać recenzji po całym blogu i lubię mieć pod tym względem porządek :) To jeśli się uda, a mam nadzieję, że tak - to będę tak robić :)

      Usuń
  8. czytamy nowości jak najbardziej za

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wpisałaś się jako szósta.
      Jestem zdecydowana kontynuować wyzwanie Czytamy nowości.

      Nie wiem jak będzie z bibliotecznym, bo mało chętnych, a szkoda, to bardzo fajne wyzwanie.

      Usuń
  9. Wyzwanie biblioteczne na tak! ☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgłosiłaś się jako trzecia. Ze mną to dopiero cztery osoby. Może wyzwanie ruszy, ale próbnie...

      Usuń
  10. Jak znajdę czas ... Uścisków moc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogłabyś się przyłączyć. Nie karzę, a dla najlepszych są nagrody książkowe :)

      Usuń
  11. Monia,
    zapisuję się do "Czytamy nowości" i "Wyzwania bibliotecznego" - Wariant II (jak dobrze pamiętam, chodzi mi o książki z półki własnej. Tylko w przypadku drugiego wyzwania to dla mnie PRAWDZIWE WYZWANIE, bo co roku sobie obiecuję sięgać po zalegające na półkach książki, a zamiast tego czytam te, które trafiają do mnie na bieżąco. Są wśród nich też książki ze starszą datą wydania, ale to nie zmienia faktu, że na półkach zalegają mi dosłownie setki nieczytanych książek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, ale się cieszę. Chyba dam szansę obydwu wyzwaniom. Może w styczniu więcej osób się przyłączy :)
      Muszę Ci się przyznać, że ja też mam problemy z tymi książkami, które zalegają na półkach. Syn ciągle mnie upomina, a ja odkładam. Jestem pewna, że w końcu przeczytam. Na pewno i Tobie się uda :)

      Usuń
  12. A niech tam, do obu się zapisuję, ale będzie dużo mniej książek niż w tym roku. Życie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Bardzo się cieszę, że mogę na Ciebie liczyć :) Naprawdę nie szkodzi, że trochę mniej.

      Usuń
  13. Na pewno wezmę udział w nowościach, ale jeszcze muszę się zastanowić nad bibliotecznym wyzwaniem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że na "starych" znajomych mogę liczyć.
      Bardzo się cieszę i zachęcam do wzięcia udziału w obydwu wyzwaniach :)

      Usuń
  14. Nigdy mi się nie udaje ukończyć tych wyzwań. ;/ Mimo że czytam pod kategorie to jestem za bardzo roztrzepana by to jakoś rozsądnie zanotować i nie zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę. Musze się jeszcze zastanowić czy i w tym roku się będę ich podejmować. Na pewno dam znać ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekam na Ciebie,
      Jako, że wszyscy czytamy nowości, uważam iż mogłabyś spróbować.

      Usuń
  15. Ja zapewne skuszę się na oba :) Wyczytywanie własnych książek gromadzonych przez lata to dla mnie wyzwanie nad wyzwaniami, a i z biblioteki chciałoby się wiele...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę. Im nas więcej, tym lepiej :)

      Usuń
  16. Ja w przyszłym roku prawdopodobnie zrezygnuję z obu wyzwań, bo bardzo mocno chcę ograniczyć swój udział w takowych akcjach, ale ostateczną decyzję podejmę pewnie w styczniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest po prostu niemożliwe. Wyzwanie bez Ciebie?

      Usuń
    2. Kochana, bawiłam się wspaniale, ale dobieranie lektur zajmuje mi bardzo dużo czasu, a że jestem osobą, która stara się robić wszystko na 100% to czasami ważniejsze było dla mnie wywiązanie się z wyzwania niż przeczytanie powieści, na którą aktualnie miałam większą ochotę. Ale nie mówię stanowczego nie - może z nowym rokiem spłynie na mnie jakaś aura, która rozkaże mi trwać nadal. :)

      Usuń
  17. Ja się wyprowadzam, niestety nie będę miała większego dostępu do polskich książek bibliotecznych, a z angielskimi nie radzę sobie aż tak dobrze... za rok pewnie będę!

    OdpowiedzUsuń
  18. Z przyjemnością będę kontynuowała wyzwanie "Czytam nowości". :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja większość książek mam tak naprawdę z biblioteki, ale straciłam wenę do pisania recenzji (nie do czytania!), więc nie miałabym się czym tu chwalić...

    OdpowiedzUsuń