piątek, 5 marca 2021

Czytelnicze podsumowanie miesiąca - luty

Dacie wiarę, że zapomniałam o podsumowaniu miesiąca? Nie wiem o czym myślałam. Jakaś nieogarnięta jestem, ale na swoje usprawiedliwienie mogę powiedzieć tylko tyle, że nie najlepiej ostatnio się czuję. Zwyczajnie, po prostu trochę niedomagam. Mając nadzieję, że niedługo poczuję się lepiej ogłaszam podsumowanie lutego (wreszcie).


A teraz książki, które udało nam się zrecenzować w lutym. Kliknij w zdjęcie, a trafisz na opinię niehalo lub moją.


11 książek - 3583 stron - 128 dziennie. 5 książek przeczytał niehalo, a ja 6. 9 książek to egzemplarze recenzenckie od wydawnictw, 1 z półki i 1 wypożyczona z biblioteki. Najczęściej czytanym wydawnictwem w lutym było Initium.
Mierzenia ciąg dalszy. Mój stos wzrostowy urósł o kolejne 26,8 cm i po dwóch miesiącach wynosi 57,2 cm.

Serdecznie zapraszam do przyłączenia się do wyzwania Abecadło z pieca spadło..., a można to zrobić w każdej chwili pod postem z obowiązującą literką. Więcej informacji o wyzwaniu > tutaj

Do zobaczenia w kolejnym podsumowaniu :)

Na koniec troszeczkę prywaty. Moją pasją oprócz czytania jest rysunek - takie chwalonko, bo nie wszyscy wiedzą. Zapraszam zainteresowanych na mój profil instagramowy: 

2 komentarze:

  1. Krótki miesiąc obfitował czytelniczo.
    A Ty, koleżanko, domagaj - na zdrowiu.

    OdpowiedzUsuń