Robert Beatty
Willa dziewczyna z lasu
Willa of the Wood
Cykl – Willa (tom 1)
przełożył – Łukasz Małecki
Wydawnictwo Literackie
ISBN 978-83-08-07351-3
Co jakiś czas, dla relaksu, sięgam po książki dla młodszego czytelnika. Wybór Wydawnictwa Literackiego jest zawsze strzałem w dziesiątkę. Tym razem trafiłam na powieść Willa dziewczyna z lasu napisanej przez amerykańskiego pisarza Roberta Beatty’ego, autora cyklu Serafina. I zakochałam się w opowieści o Willi.
Przyszła na świat w Głuchej Jamie, która od zarania była domem Feiran. Dziś już tylko nieliczni członkowie jej klanu umieli rozmawiać z roślinami oraz zwierzętami i wykorzystywać magiczne moce przyrody. Willa potrafiła to dzięki naukom babki, leśnej czarownicy.
Willa dziewczyna z lasu jest książką opowiadającą perypetie dwunastoletniej dziewczynki, która z urodzenia jest kochającą naturę Feiranką, a z przymusu, jako jutka, staje się złodziejką okradającą światłolubów - osadników mieszkających nieopodal Głuchej Jamy. Wychowywana przez babkę, bo jej rodzice i siostra nie żyją, uczy się starych tradycji i magii. Dzięki babce potrafi rozmawiać ze zwierzętami i panować nad roślinami. Która z dwóch Willi weźmie górę? Czy nocna złodziejka? A może raczej dobra i odważna Feiranka? Stopniowo dziewczynka zaczyna wątpić w słuszność decyzji padarana – przywódcy ludu Feiran.
"Poruszaj się bez dźwięku. Kradnij i nie zostawiaj śladów”, słyszała od kiedy skończyła pięć lat. I jeszcze: „Nie ma żadnego «j a». Jest tylko «m y»".
Willa jest dobrą obserwatorką i widzi, że padaran nie jest taki, jakim się jej do tej pory wydawał. To paskudny typ, który strachem wymusił posłuszeństwo na Feiranach. Ci zaś, chcąc go ponad wszystko zadowolić znoszą do legowiska coraz to wartościowsze przedmioty. Po ostatnim złodziejskim wypadzie dziewczynka stwierdza, że osadnicy, których padaran uważa za diabły wcielone, wcale nie są tacy źli. Willa zaczyna się buntować. Co z tego wyniknie?
Cudowna opowieść o dziewczynce z lasu zawładnęła mną całkowicie. Na te kilka godzin, przez które poznawałam losy Willi, przeniosłam się do tej zachwycającej zieloności pełnej wiekowych drzew i mądrych zwierząt. Poznałam dziewczynkę, która śmiało może zasłużyć na miano bohaterki literackiej, od której będziemy się uczyć i która stanie się wzorem do naśladowania. Jej umiłowanie natury może niektórych denerwować. Wiem, że znajdą się takie osoby, które stwierdzą, że ta książka jest zbyt ekologiczna. Ale czy to źle? W dzisiejszych czasach, jeśli chcemy coś zostawić po sobie naszym dzieciom, wnukom, prawnukom, musimy zacząć działać bardziej ekologicznie i Willa może nam w tym pomóc.
Pod osłoną nocy okradała legowiska białych osadników zwanych światłolubami, żeby zapewnić byt reszcie klanu. Powinna ich nienawidzić! Brutalnie wtargnęli w jej świat. Uzbrojeni w piły i w bum-pałki uśmiercali drzewa i leśnych ludzi (...)
Najnowsza książka Beatty’ego skierowana jest do młodszego czytelnika, a ja muszę dodać w tym miejscu, że przyjemnie czas z Willą spędzi zarówno dwunastolatek jak i całkiem dorosły odbiorca. To przepiękna historia, która mogłaby śmiało wejść do kanonu lektur szkolnych. Cudowna w odbiorze. Napisana z zadziwiającą lekkością. A czytanie jest czystą przyjemnością. I nie myślcie, że tylko ekologia jest ważna w tej książce. Nie tylko o to tutaj chodzi. Pierwsza część cyklu traktuje o dojrzewaniu, podejmowaniu decyzji i odkrywaniu własnego „ja”. To historia wielkiej przyjaźni, ale też straty, bólu i ogromnej odwagi. A wszystko to przyozdobione przepięknymi opisami przyrody. Nic tylko czytać. I zachwycać się.
Jestem szczęśliwa, że trafiłam na Willę i z czystym sumieniem i całkowitym przekonaniem polecam Wam lekturę tej wyjątkowej książki. A ja czekam na drugi tom.
monweg
Dziękuję
Książka bierze udział w wyzwaniach:
Przeczytam 52 książki w 2021 roku – 34/120; Mierzę dla siebie – 3,3 cm; 392 stron; Wielkobukowe bingo – opowieść z elementami magicznymi; Mini bingo – opowieść o dorastaniu
Chyba się skuszę.
OdpowiedzUsuń