sobota, 26 listopada 2016

Serce z popiołu - Kathrin Lange

Autor – Kathrin Lange
Tytuł – Serce z popiołu
Tytuł oryginału – Herz zu Asche
Trylogia – Serce ze szkła
Przekład – Miłosz Urban
Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA
ISBN 978-83-287-0403-9


Serce z popiołu to ostatnia odsłona trylogii Kathrin Lange Serce ze szkła zainspirowanej powieścią Rebeka Daphne du Maurier. Trochę teatralna fabuła thrillera dla młodzieży właśnie dobiega końca. Dlatego nie skupię się tylko na tej konkretnej części, lecz podsumowaniem całości. Zacznę nietypowo dla siebie, bo od okładek. Niektórym z was okładki książek Lange przypadły do gustu. Mnie niezbyt przekonały. Jawiły mi się, przez owo serce na każdej z nich, jako trochę tanie romansidła i w moim odczuciu nie ratowały ich gotyckie motywy roślinne. Na szczęście z typowymi romansami nie mają nic wspólnego, choć generalnie uczucie tutaj również odgrywa ważną rolę.

Charlie żyje. Dziewczyna, która przez dwie części uważana była za zmarłą, jednak żyje. Nastolatka, która prawie zniszczyła życie swojego narzeczonego, nie zginęła roztrzaskana na skałach pod klifem, z którego spadła, nie utonęła też w odmętach wodnych. Przeżyła i po miesiącach nieobecności, kiedy wszystko wracało już do normy, wróciła i zaczyna siać zamęt.
Jakie to uczucie, kiedy wszystko, co wydawało się prawdą, w jednej chwili zmienia się w pył? Gdy wszystko, co wcześniej budziło w tobie strach, nagle przestaje mieć znaczenie, bo nagle rzeczywistość staje się znacznie gorsza niż najstraszniejszy koszmar?Do dziś zadaje sobie pytanie, dlaczego w tamtym momencie, kiedy wszyscy staliśmy na skraju urwiska, nie znalazłam w sobie dość siły. Tamtego dnia powinnam skoczyć w otchłań. Nie ukrywam, ze chciałam to zrobić.
Stabilny związek między głównymi bohaterami trylogii Juli i Davidem, może nie wytrzymać tych rewelacji. Zwłaszcza, że Charlie nie zamierza zasypiać gruszek w popiele i stawia sobie za zadanie ponowne zdobycie chłopaka. Duch Madeleine Bower, obecny w poprzednich częściach, znów daje o sobie znać, „uderza” ze zdwojoną siłą i próbuje wpędzić Juli w obłęd. Czy jedynym wyjściem z tej sytuacji jest zakończenie bliskości zrodzonej z prawdziwego uczucia? Czy David zostawi Juli, by chronić jej życie?

Niestety nadal uważam, że najsłabszą stroną książki są postaci stworzone przez Kathrin Lange. Przykro mi, ale zwłaszcza główni bohaterowie mnie nie przekonują. Coś mi w nich zgrzyta, do końca nie wiem co, ale jeśli pojawiają się jakieś wątpliwości, to coś musi być na rzeczy. Żadna z przedstawionych postaci nie wydaje mi się na tyle ciekawa czy intrygująca, abym chciała się z nią utożsamiać.

Serce z popiołu klimatem przypomina mi Serce ze szkła. Jest znów mrocznie, duszno i tajemniczo. Powraca, wyczekiwana przeze mnie we wcześniejszej odsłonie, atmosfera posępności i przygnębienia. Niemiecka autorka ma niebywale lekkie pióro, dzięki czemu kartki same się przewracają, a lektura ponad czterystustronicowej książki to bagatela. Istnieje możliwość zarwania nocy, bo od książki naprawdę ciężko się oderwać.
Serce w mojej piersi jest na najlepszej drodze, by znów stanowiło całość. Dobrze się z tym czuję. Może znikną kiedyś z niego wszystkie pęknięcia, lecz w głębi duszy się domyślam, że zostanie na nim cieniutka otoczka szarego popiołu. Szczypta bólu. Ale i z tym się pogodziłam.
Powieść Serce z popiołu, tak jak całość, polecam przede wszystkim młodszym odbiorcom, bo właśnie do młodzieży ta trylogia została skierowana. Sądzę jednak, że i starszym czytelnikom historia stworzona przez Lange może się spodobać. Serię polecam tym z was, którzy lubicie thrillery w mrocznym klimacie, a także miłośnikom gotyckich powieści z dreszczykiem.

Dziękuję


Książka bierze udział w wyzwaniach:

52/2016 – 170/52, Czytam Young Adult, Czytamy nowości, Dziecinnie, Gra w kolory, Historia z trupem, Kiedyś przeczytam 2016, Motyw zdrady w literaturze, Olimpiada czytelnicza, Pod hasłem 2016, Przeczytam 100 książek w 2016 roku – 170/100, Przeczytam tyle, ile mam wzrostu – 3,1 = 35,6 cm, Reading Challenge 2016, W 200 książek dookoła świata - Niemcy

6 komentarzy:

  1. Cała seria mi sie podobała. Taka lekka lektura na jeden wieczór. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się jest lekka i czyta się błyskawicznie :)

      Usuń
  2. Ja mam serię jeszcze w planach, ale na pewno się z nią zapoznam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie pamiętaj, żeby się podzielić swoja opinia o tej trylogii.

      Usuń