niedziela, 22 stycznia 2017

Shadow - Sylvain Reynard

Autor – Sylvain Reynard
Tytuł – Shadow
Cykl – The Florentine
Przekład – Ewa Skórska
Wydawnictwo Akurat
ISBN 978-83-287-0426-8

Mroczny cień padł na Florencję. Inspektor Batelli nie spocznie, zanim nie udowodni Raven udziału w kradzieży bezcennych dzieł sztuki z galerii Uffizi, ale to niejedyny problem, z którym musi sobie poradzić dziewczyna. Oto powrócił książę wampirów, grożąc straszliwą zemstą wszystkim, którzy wyrządzili jej krzywdę. Dziewczyna staje przed trudnym wyborem: sprzysiąc się z siłami ciemności, czy odważnie stawić im czoło, odtrącając bezwzględnego, głodnego krwi adoratora? Cokolwiek postanowi, nie zdoła uwolnić się od burzliwej przeszłości, która i tak może okazać się zaledwie niewinnym wstępem do krwawej, mrocznej, pulsującej namiętnością przyszłości.
Shadow druga część najnowszego cyklu The Florentine Sylvaina Reynarda, znanego z trylogii o zabarwieniu erotycznym, którego bohaterem jest profesor Gabriel Emmerson, znawca twórczości Dantego. Chyba słusznie zakładam, że autor jest mężczyzną, więc będę używała takiej właśnie formy.

Lubię fantastykę, uwielbiam wampiry w literaturze i filmie. Co wiadomo o wampirach? Otóż Dzieci Nocy są piękne, nieśmiertelne, mają nadludzką siłę, są piekielnie szybkie, a ich dieta opiera się głównie na krwi żywiciela. Żywicielem natomiast można się stać z przymusu lub dobrowolnie, ale ten drugi rodzaj jest zdecydowanie rzadszy. Wampiry są drapieżnikami i lubią polować. Potrafią również latać (przynajmniej niektóre), a zdarzają się też ewenementy, które mogą poruszać się w promieniach słońca. Jak się chronić przed wampirem? Trudna sprawa, bo podobno czosnek i srebro to mity. Ale kołek osikowy chyba jest skuteczny. Aha, poznać wampira można prowadząc go w okolice lustra – ponoć nie ma odbicia.

Wampir u Sylvaina Reynarda jest arystokratą, przez ludzi nazywany lordem, przez wampiry Księciem. Jest wyrafinowany, lubi życie w luksusie, otacza się ładnymi przedmiotami i dziełami sztuki. Oczywiście jest piękny i zniewalający. W dwóch słowach – William York. Ale ma jedną całkiem ludzką słabość. William darzy uczuciem poruszającą się o lasce  kobietę, Raven Wood. Miłość wampira i człowieka znana już jest z literatury. Edward wampir u Stephenie Meyer, zakochał się w ludzkiej istocie. Tyle, że tu mamy uczucie głębsze, dojrzalsze, pełniejsze.

Niestety, tak jak w pierwszej części, nie przepadam za bohaterami tej historii. Ale tak już mam, że czasami się niepotrzebnie czepiam. Na pewno wolę Williama od Raven, ale to nie jest dziwne, gdyż wampiry są tym, co mnie interesuje. Raven, krótko mówiąc, momentami jest denerwująca, niezdecydowana i irytująca.

W tej części dodatkowo występuje wątek Kurii, walczącej z krwiopijcami i utrzymującej porządek oraz równowagę na świecie. Poza tym Książę wśród swoich pobratymców zaczyna być coraz mniej popularny, a może po prostu  ktoś chce zrzucić go z piedestału, gdzie zajmuje już naprawdę długo miejsce. Trochę więc się dzieje. Oczywiście nie zabrakło scen erotycznych, ale są one podane z delikatnością, subtelnie. Nie są wyuzdane i wulgarne.

Shadow to ciemność i niebezpieczeństwo.  Powieść, tak jak wcześniejsza Raven czyta się świetnie i bardzo szybko. Styl Reynarda jest lekki i przebrnięcie przez czterystu stronicową książkę nie zajmuje zbyt wiele czasu. Muszę przyznać, że jest interesująco i momentami strasznie. Co prawda czytałam już lepsze pozycje o wampirach, ale nie jest najgorzej i na pewno sięgnę po kolejną część cyklu.

Zapraszam do zwiedzenia wraz z bohaterami tej książki Florencji, jakiej nie zobaczycie w folderach biur podróży. Polecam.

Dziękuję


Książka bierze udział w wyzwaniach:
ABC czytania – wariant 2, Bezsenne wyzwanie – uniesienia krwiopijcy, Czytam fantastykę, Grunt to okładka, Książkowa podróż, Olimpiada czytelnicza, Pochłaniam strony, bo kocham tomy, Przeczytam 52 książki w 2017 roku – 12/52, Przeczytam tyle, ile mam wzrostu – 2,6 = 24,2 cm, W 200 książek dookoła świata – Kanada, Wyzwanie Czytamy nowości, Zaczytajmy się



6 komentarzy:

  1. Przypomniałaś mi o I tomie z tej serii, miałam go w planach. Ach te wampiry :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nie zagłębiałam się w tę serię, może kiedyś się skuszę, tak na wakacyjne zaczytanie., :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Obie części za mną :D Nie mogę doczekać się kolejnej :D

    OdpowiedzUsuń