Autor
– Sabina Pelc
Tytuł
– Baśniowe ścieżki
Wydawnictwo
Novae Res
ISBN
978-83-8083-304-3
Lubię
co jakiś czas sięgnąć po bajki. To ma na mnie zbawczy wpływ. Czuję się młodsza,
szczęśliwsza. Dobrze mieć w każdym wieku coś z dziecka.
Wszyscy
znamy bajki, które od dłuższego czasu utrzymują się w czołówce literatury
dziecięcej. Myślę tu o bajkach Disneya, które oprócz filmów ukazują się także w
wersji papierowej, żeby można się nimi cieszyć w każdym momencie. Jest ich tak
wiele, że nie sposób wymienić wszystkich. Ale pokuszę się na kilka tytułów.
Jedna z moich ulubionych Król Lew; cudowny ponad wszystko Zakochany kundel; jedno z ostatnich
dzieł Kraina lodu. Jednak nie o
najsławniejszych bajkach będzie dzisiejszy wpis.
Dobre serce jest droższe niż złoto i całe bogactwo świata. Mieści się w nim to, co najpiękniejsze i to właśnie ono pomnaża bogactwa.
Baśniowe ścieżki nieznanej mi dotąd pisarki Sabiny Pelc, to zbiór sześciu krótkich bajeczek dla młodszych dzieci. Każda z bajek
posiada morał, choć nie wszystkie dobrze się kończą. Baśniowe ścieżki zabiorą
naszych milusińskich w fantastyczny świat, gdzie obok ludzi żyją wróżki,
skrzaty, gadające zwierzęta oraz złe i podstępne postaci, uosabiające wszelkie
wady świata: zazdrość, chciwość, nieuczciwość.
Tylko miłość i nadzieja, dają prawdziwe szczęście.
Słów
kilka o czym są te bajki. O diabelskim
młynie przekazuje, że najważniejszymi wartościami są mądrość i skromność. O złocie, bogactwie i sercu biedaka
przekonuje nas, że największym skarbem jest serce. O uczciwości, chciwości i zaczarowanym dębie jak sam tytuł mówi, to
bajka gdzie uczciwość i chciwość wysuwają się na pierwsze miejsce. Nie trudno
zgadnąć, która cecha wygrywa. O
Małgorzatce, która szukała domu to bajka, w której spotykamy gadające
zwierzęta, a najważniejsza staje się miłość. O Katarzynie, co nie chciała Tatarzyna gdzie znów pojawia się
miłość, ale również odwaga. O kupcu
Walentym to bajka ze skrzatami domowymi, o uczciwości i zgodzie.
Tam gdzie miłość i zgoda, tam radość i dostatek.
Bajki
Sabiny Pelc można zdecydowanie czytać kilkulatkowi. Zamieszczone co kilka stron
ilustracje pozwolą na lepsze przyswojenie tekstu. Obrazki nie są
najpiękniejsze, ale pasują do spokojnego rytmu bajek i przypominają odrobinę
ilustracje w legendach, które czytałam mojemu synowi.
Książeczka
nie jest długa i nużąca. Można ją czytać po jednej opowieści lub od razu całość
[wszystko zależy od dziecka]. Bajki niosą pozytywne wartości i morały tak ważne
w życiu małego dziecka. Idealne na spędzenie dodatkowych kilku minut z
latoroślą, na przykład przed snem. Gorąco polecam.
Dziękuję
Książka
bierze udział w wyzwaniach:
ABC
czytania – wariant 1, Czytamy nowości, Dziecięce poczytania, Grunt to okładka,
Łów słów, Olimpiada czytelnicza, Pochłaniam strony, bo kocham tomy, Przeczytam
52 książki w 2017 roku – 3/52, Przeczytam tyle, ile mam wzrostu – 0,8 = 3,7 cm,
Zaczytajmy się
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz