wtorek, 22 maja 2018

Miłość i inne zadania na dziś - Kasie West


Autor – Kasie West
Tytuł – Miłość i inne zadania na dziś
Tytuł oryginału – Love, Life and the List
Przekład – Jarosław Irzykowski
Wydawnictwo Feeria Young
ISBN 978-83-7229-745-7


Miłość i inne zadania na dziś to moje siódme spotkanie z twórczością Kasie West. Mimo, że książka jest zdecydowanie przeznaczona dla innej grupy wiekowej niż moja, byłam pewna, że bardzo miło spędzę z nią czas. I tak też się stało.

Bohaterką najnowszej powieści Kasie West jest siedemnastoletnia Abby Turner, sympatyczna, ambitna dziewczyna z sarkastycznym poczuciem humoru. Abby ma trójkę zgranych przyjaciół: Coopera, Rachel i Justina, z którymi lubi spędzać czas. Właśnie zaczynają się wakacje i z dwójką z nich musi się rozstać. Pozostaje jej spędzanie lata z Cooperem. Ale jest pewna niedogodność, gdyż dziewczyna od dawna podkochuje się w swoim przyjacielu. Wydawać by się mogło, że Abby jest taką zwyczajną nastolatką. O tym, że jest wyjątkowa może świadczyć jej pasja. A jest nią malarstwo, które pochłania ją od dziecka. Pracuje w galerii sztuki i marzy o tym, aby móc wystawić tam swoje prace. Nadarza się ku temu okazja, ale właściciel galerii ma wątpliwości, twierdząc, że jej pracom brakuje głębi i serca. W ten sposób powstaje lista, dzięki której jej obrazy mają stać się dojrzalsze.

Kasie West ma niebywałe wyczucie i lekkość w kreowaniu bohaterów swoich opowieści. Postaci przez nią nakreślone są bardzo realistyczne i w większości przypadków nie da ich nie lubić. Powiem więcej, na pewno znajdą i tacy czytelnicy, którzy z chęcią by się z nimi zaprzyjaźnili. I tak też jest w przypadku najnowszej powieści West. I Abby i Coopera lubi się od początku, kibicuje im oraz trzyma kciuki za powodzenie ich życiowych zamierzeń i planów. Narratorką oczywiście jest Abby i dzięki temu mamy nieograniczony dostęp do jej myśli i uczuć. Jednak jest jedna osoba, która skradła moje serce. To drugoplanowa postać, ale ważna dla całej historii – dziadek Abby. To po nim dziewczyna odziedziczyła sarkazm. Ich rozmowy czytało mi się w wielką przyjemnością.

Miłość i inne zadania na dziś jest, jak wcześniejsze książki amerykańskiej pisarki, to napisana z niebywałą lekkością i ciepłem historia o przyjaźni i miłości. Całe szczęście powieści West nie są ckliwe, ani łzawe. Jeśli szukacie typowej historii miłosnej to tutaj jej nie znajdziecie. Powieści Kasie West zawsze poruszają jakieś ważne problemy i tematy.

Kolejna bardzo sympatyczna książka, która nada się wprost rewelacyjne na wiosenno-letnie leniuchowanie na świeżym powietrzu. Książkę (tak jak jej poprzedniczki) czyta się szybko i nie czuć upływającego czasu. Prawdę mówiąc nie wiem kiedy przeszłam przez te ponad czterysta stron i doszłam do ostatniej strony.

Każda z powieści West stanowiła dla mnie pewnego rodzaju odskocznię od monotonii dnia codziennego. Autorka Chłopaka na zastępstwo pisze w taki sposób, że chce się czytać jej książki, bez względu na wiek. I choć docelowo skierowane są dla młodego czytelnika, to sądzę, że nieważne ile mamy lat: piętnaście, trzydzieści czy pięćdziesiąt, każdy znajdzie w nich coś dla siebie. Dlatego z czystym sumieniem polecam twórczość amerykańskiej pisarki. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że są to pozycje czysto rozrywkowe i nijak się mają do wielkich nazwisk światowej literatury. Ale przecież nie tylko "wielkich" się czyta. Prawda?

Miłość i inne zadania na dziś to książka, z którą miło spędza się czas. Polecam ją przede wszystkim młodzieży oraz rosnącej ciągle liczbie wielbicieli talentu Kasie West.

Dziękuję


Książka bierze udział w wyzwaniach:
ABC czytania – wariant 2, Akcja 100 książek w 2018 roku – 46/100, Czytelnicze igrzyska, Łów słów – miło, Olimpiada czytelnicza, Przeczytam 52 książki w 2018 roku – 46/52, Przeczytam tyle, ile mam wzrostu – 3 = 24,2 cm, W 200 książek dookoła świata – Stany Zjednoczone, Wyzwanie Czytamy nowości

4 komentarze:

  1. Musisz naprawdę lubić twórczość West skoro już siódmy raz sięgnęłaś po jej książkę. Może polecisz mi coś na dobry początek z tą autorką? Bardzo ciekawa recenzja :)

    Serdecznie pozdrawiam i obserwuję,
    Ksiazkowa-przystan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaczęłam od "Chłopka na zastępstwo", więc może od tej książki zacznij.

      Usuń
  2. Już trzy książki West za mną i wszystkie bardzo mi się podobały, więc po "Miłość i inne zadania na dziś" również sięgnę, choć pewnie dopiero w jakieś letnie popołudnie. Powieści tej autorki przecież tak jak wspomniałas idealnie się nadają na letnią lekturę, bo są lekkie, ale nie głupie c:

    Biblioteka-wspomnien.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Wprawdzie ja nie młodzież, ale chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń