Witam na progu czerwca. Maj był ogólnie udany i obfitował w dużo słonecznych dni, które w dużej mierze spędziłam na działce oddając się lekturze. Może dlatego udało mi się w końcu przekroczyć liczbę 8 przeczytanych książek.
Maj mi śmignął, ale tak jest zawsze. Piąty miesiąc roku przynosi ze sobą kilka powodów do imprezowania: imieniny moje i mojego ojca; urodziny mojego męża i teściowej; Dzień Matki. Powiem wam szczerze, że zawsze mnie to trochę męczy. Następnym podobnym imprezowym miesiącem będzie lipiec, czyli teraz odpoczywam.
No i mamy czerwiec. Zaczyna się lato i jeżeli dopisze pogoda, to działka czeka.
Przeczytałam:
- książek 13
- stron 5046 czyli dziennie 162
A wyzwaniowo wygląda to tak:
- ABC czytania - 7
- Bezsenne wyzwanie 2018 - 1
- Czytam, bo polskie - 3
- Czytelnicze igrzyska 2018 - 13
- Dziecięce poczytania - 5
- Grunt to okładka - 3
- Łów słów 2018 - 3
- Mini czelendż 2018 - 0
- Olimpiada czytelnicza - 13 - 5046 stron
- Pod hasłem - wynik w czerwcu
- Przeczytam 52 książki w 2018 roku - 13
- Przeczytam tyle, ile mam wzrostu - 37,1 cm
- Świat kultury 2018 - 1
- W 200 książek dookoła świata - 13
- Wielkobukowe wyzwanie - 2
- Wyzwanie biblioteczne - 1
- Wyzwanie Czytamy nowości - 12
- Wyzwanie czytelnicze Wiedźmy - 10
- Wyzwanie Tropem fantastycznych postaci - 2/3
- Wyzwanie u Magdalenardo 2 w 1 - 1
- Z półki - 1
Do końca czerwca - Zatytułuj się! - 2
A jak Wam upłynął maj? Czy jakieś ciekawe książki wpadły w Wasze ręce?
Przypominam, że ciągle można się przyłączyć do wyzwań przeze mnie prowadzonych:Bibliotecznego oraz Czytamy nowości oraz do facebookowej grupy Czytamy prozę amerykańską
Zapraszam również na mój drugi blog > tutaj
U mnie też maj imprezowy, ale wyjazdowy. Poczytałaś sobie, zdobyłaś zacne książki. Dobry miesiąc to był. :)
OdpowiedzUsuńO tak, Marto, całkiem niezły maj :)
Usuń