Tak się złożyło, że nie mogłam zrobić podsumowania wrześniowego, więc teraz postanowiłam nadrobić tę zaległość. Miałam dość poważne problemy ze swoim zdrowiem, stąd takie kiepskie efekty mojego czytelnictwa w ciągu tych dwóch miesięcy. Mam nadzieję, że może teraz będzie już tylko lepiej.
Przed nami listopad. To miesiąc, którego chyba najbardziej nie lubię. Szaro, pochmurno, wieje, pada... brrr. Nie chce się wychodzić z domu. Najlepiej zawinąć się w koc i z kubkiem herbatki pod ręką oddać się lekturze.
Przeczytałam we wrześniu:
Przeczytałam w październiku:
Przeczytanych przez dwa miesiące:
- książek - 15
- stron - 6732 strony
Wyzwaniowo:
- ABC czytania - 1
- Bezsenne wyzwanie - 0
- Cztery pory roku - 1
- Czytam, bo polskie - 3
- Czytam fantastykę - 1
- Czytamy powieści obyczajowe - 6
- Czytam zekranizowane książki - 0
- Czytelnicze igrzyska 2017 - 15
- Dziecięce poczytania - 10
- Gra w kolory - 2
- Grunt to okładka - 3
- Kitty's Reading Challenge - 2
- Książkowa podróż - 1
- Łów słów - 3
- Mini czelendż - 0
- Olimpiada czytelnicza - 15
- Pod hasłem - 8
- Przeczytam 52 książki w 2017 roku - 15
- Przeczytam tyle, ile mam wzrostu - 47 cm [w sumie 367,3 cm, czyli podwoiłam swój wzrost]
- W 200 książek dookoła świata - 15
- Wielkobukowe wyzwanie - 1
- Wyzwanie biblioteczne - 2
- Wyzwanie Czytamy nowości - 12
- Wyzwanie czytelnicze u Wiedźmy - 9
- Z półki - 1
- Zatytułuj się! - 1
- Zmierz się z tytułami - 2
Zapraszam Was także tutaj na kartki, zakładki, bransoletki...
Zajrzyjcie również na wywiad ze mną o słoniowej pasji > tutaj
Zajrzyjcie również na wywiad ze mną o słoniowej pasji > tutaj
Mamy podobne książki.
OdpowiedzUsuńA jak zdrowie?
Raz lepiej, raz gorzej. Ale musi się poprawić.
UsuńKuruj się tam dziewczyno☺ Jak na niskie wyniki, to są one wysokie 😆 Nocny film chciałabym przeczytać.
OdpowiedzUsuńTakie miewałam w jednym miesiącu. Niestety moja choroba nie jest w pełni wyleczalna, ale się kuruję ☺
UsuńCałkiem sporo pomimo "mimo". Gratuluję, Moniko!
OdpowiedzUsuńDziękuję Marto, ale ja nie jestem zachwycona. Cóż, siła wyższa.
UsuńJestem w trakcie "Nocnego filmu" podoba mi się, ale mam mało czasu na niego wśród egzemplarzy recenzenckich :)
OdpowiedzUsuńCzytałam też "Harrego Pottera i przeklęte dziecko" :)
Faktycznie niezła cegła, więc potrzeba trochę czasu :)
UsuńNiezły wynik. Z powyższych książek znam tylko Ginny Moon. Życzę zdrówka, byś mogła czytelniczo zaszaleć w listopadzie :)
OdpowiedzUsuńListopad to chyba jeszcze za wcześnie na szaleństwo, ale postaram się aby wynik był odrobinę lepszy :)
UsuńZ tego co pokazałaś czytałam tylko "Harry Potter i przeklęte dziecko", ale mam w planach "Córki Wawelu"
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Lady Spark
[kreatywna-alternatywa]
Harry'ego nie mogłam sobie odmówić :) Córki Wawelu na pewno zajmą Ci trochę.
UsuńBędzie okazja w listopadowe wieczory nadrobić czytelnicze zaległości :) Dużo zdrówka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu.
UsuńListopad na razie nie zapowiada się zbyt dobrze...