Autor
– Alice Feeney
Tytuł
– Czasami kłamię
Tytuł
oryginału – Sometimes I Lie
Przekład
– Agnieszka Walulik
Grupa
Wydawnicza Foksal/Wydawnictwo W.A.B.
ISBN
978-83-280-4757-0
Nazywam się Amber Reynolds. Powinniście wiedzieć o mnie trzy rzeczy:
- Jestem w śpiączce.
- Mój mąż już mnie nie kocha.
- Czasami kłamię.
Przyznacie, że brzmi to nieźle
i nie tylko brzmi. Thriller Czasami
kłamię jest naprawdę świetną książką i wspaniałym debiutem, dobrze rokującym
na przyszłość.
Brytyjska pisarka w
debiutanckiej powieści balansuje między prawdą i kłamstwem. Przedstawia je w
taki sposób, że dochodzimy do wniosku, iż granica między nimi jest czasami
niezauważalna, ale każdy wie kiedy ją przekracza. Bohaterka książki sama
przyznaje się: czasami kłamię.
Szczerze mówiąc kto z nas jest tak do końca prawdomówny? Podobno każdy kłamie
przynajmniej dwa razy dziennie, bo samo tak wychodzi… przemilczamy, zmieniamy
prawdę, coś od siebie dodajemy… Chyba wypadałoby zwrócić uwagę na fakt, że
osoby oszukujące mają często zaniżone poczucie własnej wartości, więc przyczyną
kłamania jest zwyczajny lęk. Czy tak też jest w tym przypadku?
Amber Reynolds jest główną
bohaterką książki Alice Feeney. Amber ma trzydzieści pięć lat, męża Paula i
pracę w stacji radiowej. Kobietę poznajemy, gdy leży w szpitalu po wypadku
samochodowym, którego w obecnej chwili nie pamięta. Jest Boże Narodzenie, a
Amber znajduje się w śpiączce. Nie może się ruszać, mówić, otworzyć oczu, ale
jej umysł zdecydowanie nie śpi i galopuje, analizując wydarzenia ostatnich
tygodni, a wizyty jej męża i siostry zaczynają porządkować zbiór powracających wspomnień.
Trzy ramy czasowe: teraz –
szpital, wtedy – okres bezpośrednio przed wypadkiem, przedtem – wspomnienia
dziesięcioletniej Amber spisane w formie pamiętnika. Dzięki zastosowaniu
takiego zapisu mamy sposobność dogłębnego poznania głównej bohaterki powieści.
I szczerze mówiąc nie wiem czy polubiłam Amber. Miotałam się od współczucia jej
do całkowitego znielubienia. Dawno żadna postać literacka nie wprowadziła mnie
w taki rollercoaster odczuć w trakcie lektury.
O powieści Alice Feeney
powinniście wiedzieć trzy rzeczy:
1. frapuje,
zniewala i nie można w nic wierzyć do końca
2. sprawi,
że poczujecie się jak dziecko we mgle
3. robi
wrażenie i trudno będzie o niej zapomnieć
Czasami
kłamię jest zdecydowanie thrillerem psychologicznym, choć
momentami odnosi się wrażenie, że czyta się kryminał, a w niektórych
fragmentach powieść obyczajową. Świetnie opisany został sam stan śpiączki i
świadomości chorej. Na pewno nie chciałabym przeżyć czegoś takiego, jak Amber.
Być więźniem we własnej głowy i nie móc się kontaktować z otoczeniem.
Stąpam ostrożnie po dywanie z kłamstw, starając się ich nie zbudzić.
Czasami
kłamię to debiut literacki brytyjskiej pisarki i dziennikarki
Alice Feeney. Szesnaście lat pracowała w BBC, będąc reporterką i redaktorem
prasowym. Feeney na co dzień mieszka w Londynie i Sydney, choć teraz osiadła w
okolicach Surrey, gdzie mieszka ze swoim psem – czarnym labradorem.
Czasami
kłamię nie jest może książką wybitną, ale na tyle dobrą, że bardzo
mocno angażuje czytelnika. Mroczna, intrygująca i elektryzująca powieść,
oddziaływująca na wyobraźnię. Wzbudza wiele, często całkiem sprzecznych emocji
i trzyma w napięciu do ostatniej strony. Książka przykuwa uwagę na kilka
godzin, momentami wbijając czytelnika w fotel. Feeney zabiera nas na podróż
kolejką górską napędzaną licznymi tajemnicami i kłamstwami. Jeśli szukacie
mocnych wrażeń i jesteście gotowi zarwać
noc to nie czekajcie, sięgnijcie po debiutancką powieść brytyjskiej pisarki.
Zdecydowanie polecam.
Dziękuję
Książka bierze udział w
wyzwaniach:
Czytam nie tylko Amerykanów!,
Czytelnicze igrzyska 2017, Dziecięce poczytania, Gra w kolory, Olimpiada
czytelnicza, Pod hasłem, Przeczytam 52 książki w 2017 roku – 143/52, Przeczytam
tyle, ile mam wzrostu – 2,8 cm, W 200 książek dookoła świata – Wielka Brytania,
Wyzwanie Czytamy nowości
Czasami człowiek ma ochotę na takie zajmujące czytadła. Przyznam, że zaciekawiłaś mnie.
OdpowiedzUsuńTo dobrze, bo po tę książkę warto sięgnąć.
UsuńTyle czytałam się w internecie pozytywnych opinii, że nie mogłam jej nie kupić! Teraz grzecznie czekam aż przyjdzie paczka z książkami :) Zawsze chętnie sięgam po książki które zaskakują, jak się dużo czyta to coraz ciężej o taki element.
OdpowiedzUsuńbooklicity.blogspot.com
Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz.
UsuńDaj znać jak Ci się podobało.
Myślę, że ta książka to co innego i takiej jeszcze nie zdarzyło mi się czytać :)
OdpowiedzUsuńZgadza się :)
UsuńKsiążka lezy na stosiku "Do przeczytania".
OdpowiedzUsuńJak pomyślę ile u mnie na takim stosiku jest książek to skóra mi cierpnie.
UsuńZachęciłaś mnie, muszę ją kupić w najbliższym czasie ;)
OdpowiedzUsuńPozostaje mi życzyć Ci udanej lektury :)
UsuńUwielbiam thrillery psychologiczne. Chcę to przeczytać, bo dość głośno o tej książce. Bardzo mnie zaintrygowałaś.
OdpowiedzUsuńWitaj Basiu, zdecydowanie polecam tę powieść :)
Usuń