wtorek, 11 kwietnia 2017

W dzień premiery - Wymyśliłam Cię - Francesca Zappia

Autor – Francesca Zappia
Tytuł – Wymyśliłam Cię
Tytuł oryginału – Made You Up
Przekład – Marek Cieślik
Wydawnictwo Feeria Young
ISBN 978-83-7229-626-9


Wymyśliłam Cię to kolejna powieść, którą ja i mój blog objęliśmy patronatem medialnym. Wyczekujcie [już niedługo] konkursu, gdzie będziecie mogli wygrać egzemplarz tej książki.

Schizofrenia to psychoza charakteryzująca  się nieadekwatnym postrzeganiem, odbiorem i oceną rzeczywistości. Chore osoby mają upośledzoną umiejętność oceny własnej osoby i otoczenia, a nawet relacji z innymi.

Na pewno zastanawiacie się dlaczego piszę o chorobie psychicznej. Odpowiedź jest bardzo prosta. Główna bohaterka i narratorka debiutanckiej powieści Fransceski Zappii Wymyśliłam Cię jest chora właśnie na schizofrenię.

Alex zdaje sobie sprawę, że jej postrzeganie rzeczywistości odbiega od normalności. Ma problemy z zauważaniem różnic między tym, co prawdziwe, a złudzeniem. Wszystko, co choć trochę odbiega od powszedniości, czy jest po prostu przerysowane, Alex uwiecznia za pomocą aparatu fotograficznego, bez którego się nigdzie nie rusza. W taki sposób ma możliwość sprawdzenia swoich „wizji”.
Definicja szaleństwa według Einsteina polega na robieniu bez końca tej samej rzeczy przy równoczesnym oczekiwaniu różnych rezultatów. Bez przerwy robiłam zdjęcia w nadziei, że kiedyś spojrzę na któreś i rozpoznam w widocznym na nim przedmiocie halucynację. Przeprowadzałam swoje kontrole otoczenia, licząc na to, że kiedyś w końcu będę w stanie poruszać się swobodnie, wyleczona z paranoi.
I bez swojej dolegliwości dziewczyna jest bardzo oryginalna i zwraca na siebie uwagę.  Alex ma naturalnie czerwone włosy, co często staje się powodem głupich zaczepek. Dzień za dniem podejmuje walkę z chorobą i o siebie, ale nie jest typową silną bohaterką. Każdy kto pozna Alex stwierdzi raczej, że dziewczyna tę walkę często przegrywa i potrzebuje wsparcia. Od niedawna może liczyć na pomocną dłoń chłopaka, po którym ratunku wcześniej by się nie spodziewała. Zawsze też może polegać na swojej młodszej siostrze, która jej nie ocenia.

Alex jest tego typu bohaterką, którą lubi się od przeczytania pierwszej kartki. Kibicuje się jej w każdej sytuacji. Trzyma się kciuki za powodzenie wszystkich planów i zamierzeń. Lubię takie postaci w literaturze. I cały czas lubię powieści młodzieżowe, mimo że młodzieżą od bardzo dawna nie jestem. Cieszę się, że powstają książki, które nie są o niczym. Traktują o ważnych tematach, dotykają interesujących problemów. Taka jest powieść Zappii Wymyśliłam Cię – ważna i mądra.
Leki czasem mi nawet pomagały. Wiedziałam, że działają, kiedy świat nie wydawał mi się tak kolorowy czy interesujący jak zwykle. Na przykład wtedy, gdy zauważałam, że homary w sklepowym akwarium nie są jaskrawoczerwone. Albo kiedy docierało do mnie, jakim absurdem jest sprawdzanie, czy nie mam w jedzeniu nadajników GPS.
Na pewno niektórzy, po przeczytaniu tytułu pomyślą, że to opowieść o miłości. Nic bardziej mylnego. Co prawda jest delikatny wątek romantyczny, ale porównać go można bardziej do muśnięcia, jak skrzydłem motyla, czyli nie jest przesłodzony, ani mdlący.

Podsumowując uważam debiut Franceski Zappii za udany i na pewno będę wyczekiwała jej kolejnych książek. Wymyśliłam Cię jest napisana lekko i przystępnie, a lektura powieści nie zajmuje dużo czasu. Uwaga! Istnieje możliwość zarwania przynajmniej jednej nocy.

Zdecydowanie nie jest to powieść szablonowa i jeśli właśnie w tym momencie potrzebujecie książki oryginalnej, jak jej bohaterka, to jest to pozycja dla was. Szukacie wyrazistych bohaterów w opowieści, gdzie wątek miłosny nie jest na pierwszym miejscu [jak w większości młodzieżówek], a jego miejsce zajmuje choroba, to jest to książka idealna dla was. Nie dajcie się przestraszyć – mimo iż jest to powieść o schizofreniczce, nie jest przygnębiająca, a momentami można zaśmiać się w głos. Nie pozostaje mi nic innego – gorąco polecam.

Dziękuję


Książka bierze udział w wyzwaniach:

ABC czytania – wariant 2, Czytamy powieści obyczajowe, Czytelnicze igrzyska 2017, Dziecięce poczytania, Olimpiada czytelnicza, Przeczytam 52 książki w 2017 roku – 46/52, Przeczytam tyle, ile mam wzrostu – 2,9 = 12,1 cm, W 200 książek dookoła świata – Stany Zjednoczone, Wyzwanie Czytamy nowości

2 komentarze:

  1. Możliwość zarwania przynajmniej jednej nocy :) Kuszące stwierdzenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kuszące :) Mnie się przytrafiło :) Książka wciąga i momentami ciężko się od niej oderwać.

      Usuń