Idealna - H.C. Warner

 

H.C. Warner

Idealna

She

z angielskiego przełożył Robert Waliś

Wydawnictwo Albatros

ISBN 978-83-8215-958-5

Tajemnice, kłamstwa, zemsta i zdrada.

Czy istnieją ludzie idealni? Na pewno w marzeniach tak. I chyba tylko w marzeniach, bo po głębszym poznaniu pojawiają się na naszych ideałach rysy i wyżłobienia świadczące, że jednak są tylko zwykłymi ludźmi, jak my sami. I wcale tacy idealni nie są. Ale czasami dostajemy pomroczności jasnej i taki „ideał” zawróci nam w głowie tak mocno, że potrzebujemy więcej czasu, albo nie daj Boże kubła zimnej wody, żeby się przekonać o jego nieidealności. Wypada w tym momencie dodać – żeby ten kubeł pojawił się w odpowiednim momencie; żeby nie było za późno…

Idealna to thriller psychologiczny i szczerze wam powiem, że nie potrafię go zdecydowanie ocenić – dobry czy przeciętny czy zły. Żadna odpowiedź mi nie pasuje. I każda pasuje. Może to dziwne, ale w różnych momentach podczas lektury towarzyszyły mi tak skrajne emocje, że raz chciałam czytać dalej, a innym razem miałam ochotę rzucić książką o ścianę. W efekcie przeczytałam i tyle; nic to w moim życiu nie zmieniło.

Piękna, żywiołowa, bystra, seksowna…

Po prostu IDEALNA!

Marzenie każdego mężczyzny.

Ale wybiera Bena i przebojem wkracza w jego świat.

Tak, Ben. Ben właśnie rozstał się z kobietą, z którą był w związku przez dłuższy czas i nawet myślał, że coś z tego poważniejszego wyniknie. Niestety, nie tym razem. I choć mogłoby być mi żal Bena, to muszę stwierdzić, że dość szybko znalazł sobie pocieszenie. W barze poznaje Bellę, kobietę piękną, kobietę idealną (patrz 1 akapit!). Cóż tu można dodać – rach, ciach i pozamiatane – dobra, już jestem poważna – raz, dwa i ona zachodzi w ciążę, biorą ślub, pojawia się dziecko. Pomyślicie sielanka? Nie, nie i jeszcze raz nie! Nic bardziej mylnego. Teraz dopiero zaczyna się jazda. Bo oto ideał okazuje się mieć pazurki. W sumie to jakie pazurki. Ona ma najprawdziwsze rogi. Bella jest diabłem wcielonym. I skutecznie punkt po punkcie stosuje przemoc domową wobec Bena.

Mamy możliwość poznania historii z punktu widzenia najpierw Bena, a później Belli, przy czym ta druga jest lepsza, ciekawsza. Jednak w sumie cała książka mnie trochę rozczarowała. Nie potrafiłam wciągnąć się bez reszty w tę opowieść, a dialogi były odrobinę kulawe. Zabrakło mi czegoś naprawdę ekscytującego czy może nieoczekiwanego. Nic takiego się nie wydarzyło. Mogę śmiało napisać, że po przeczytaniu iluś tam thrillerów ten okazał się mdły, nijaki i przewidywalny, a nawet zbyt lekki. Zabrakło mi tutaj pazura. Wtedy może byłoby bardziej interesująco. Uważam, że pomysł na książkę był świetny, ale wykonanie zaszwankowało.

Gdy powiedziałam niehalo, że nie wiem jak ugryźć opinię o Idealnej, powiedział poczytaj to, co napisali inni, to może ci się rozjaśni w głowie. Tak też zrobiłam. I wiecie co? Dopiero sobie narobiłam. Tak sprzeczne opinie, od „rewelacyjna książka” do „nie polecam”. Szybko zamknęłam stronę i napisałam to, co napisałam.

Podsumowując, zrobicie jak chcecie. Nie wiem czy żałuję czasu spędzonego z Idealną, ale mogłam go chyba wykorzystać inaczej. Przeczytałam i z pewnością do tej książki nigdy już nie wrócę.

I pamiętajcie – ideałów nie ma – są tylko wytworem naszych wyobraźni.

monweg

Dziękuję

"Idealna” do kupienia na Bonito

Książka bierze udział w wyzwaniach:

Przeczytam 120 książek w 2022 roku – 76/120; Mierzę dla siebie – 3 cm; 384 stron; Pod hasłem – premiera lipca; Wielkobukowe bingo – świeżynka, thriller; Wielkobukowe minibingo – świeżynka, thriller; Wielkobukowe okładkowe bingo – książka z rekomendacją na okładce, okładka z kobiecą postacią, okładka ze zdjęciem; Wielkobukowe alfabetyczne bingo – I