niedziela, 3 grudnia 2017

Ogród ciemności i inne opowiadania - Stanisław Lem

Autor – Stanisław Lem
Tytuł – Ogród ciemności i inne opowiadania
Wydawnictwo Literackie
ISBN 978-83-08-06432-0


Stanisław Lem w polskiej literaturze zajmuje szczególne miejsce. Prawdopodobnie jest to najbardziej znany obecnie polski pisarz, a na pewno najczęściej tłumaczony, którego cenią zwłaszcza fani science fiction. Jego książki przełożono na ponad czterdzieści języków, a ich łączny nakład wyniósł ponad trzydzieści milionów egzemplarzy. Mimo wielu trudności, filmowcy starają się przenosić dzieła Lema na srebrny ekran, a zabierają się za to naprawdę cenieni twórcy. Wystarczy spojrzeć na przypadek Solaris, dwukrotnie sfilmowanej powieści, gdzie za kamerą stanęli Andriej Tarkowski i Steven Soderbergha – ani jeden, ani drugi film samego Lema nie zachwyciły.

Dorobek Lema należy liczyć w dziesiątkach publikacji, powieści, zbiorów opowiadań, esejów, tekstów futurologicznych oraz recenzenckich (w tym książek, które nigdy nie powstały). Jako jeden z nielicznych autorów z Europy – a zwłaszcza Europy Wschodniej – należał do Stowarzyszenia Amerykańskich Pisarzy Science Fiction, mimo że w większości nie cenił amerykańskiego SF, które uważał za słabe pod względem merytorycznym. Philip K. Dick stwierdził w pewnym czasie, że Lem nie istnieje jako osoba, tylko grupa pisarzy złożona z agentów radzieckich, gdyż różnorodność tematyczna i stylistyczna w jego oczach była nieprawdopodobna do osiągnięcia przez jedną osobę. Do ciekawostek o autorze mogę dodać, że wszystkie książki Lema powstawały na maszynie do pisania, a zmarły w 2006 roku autor Bajek robotów nigdy nie nauczył się obsługi komputera. Wszystkich zainteresowanych biografią najwybitniejszego twórcy SF w Polsce odsyłam do wydanej w tym roku książki Wojciecha Orlińskiego Lem. Życie nie z tej ziemi. Przejdźmy do ogromnego zbioru opowiadań, na który składają się teksty wybrane przez Tomasza Lema, syna pisarza, czyli Ogrodu ciemności i innych opowiadań.

W zbiorze odnajdziemy zarówno bardzo wczesne utwory Lema, choćby tytułowe opowiadanie, jak i te z lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Układ tematyczny tekstów charakteryzuje się także sporym rozrzutem. Musimy jednak odrzucić naszą nieufność wobec doboru i spróbować spojrzeć szerzej, na wszystkie opowiadania jako całość. Nie powinniśmy zapominać, że autorem tego wyboru jest syn wielkiego pisarza, najbliższa mu osoba, który dostrzega w tekstach coś więcej niż fantastyczne historie. Jak zauważył w posłowiu Jerzy Jarzębski: „Mamy […] prawo oczekiwać, że myśl, której autor wyboru nadaje taki a nie inny porządek, nosi na sobie, oprócz autorskiej, także osobistą sygnaturę tego, kto tom układał, że jest uwikłana w osobistą jego historię dojrzewania”. W taki sposób pojawia się w zbiorze opowiadanie Ogród ciemności – bardzo wczesny i mało znany tekst Lema. Dowiadujemy się, że gdyby nie to właśnie opowiadanie, matka Tomasza Lema, a żona Stanisława w ogóle by się przyszłym wybitnym futurologiem nie zainteresowała.

Przechodząc od tekstu do tekstu, przekonamy się, że Lem potrafił tworzyć nie tylko fantastyczne baśniowe krainy, nie tylko dotykał tematyki związanej z kosmosem i przyszłością. Lem przede wszystkim okazuje się niezwykle wnikliwym obserwatorem człowieka i jego motywacji. Na co trzeba zwrócić uwagę, wynik tej obserwacji nie należy do optymistycznych. Światy Lema są ponure i, jak zauważa Jarzębski, pełne demaskowanej nieprawości, a próby naprawy świata okazują się bezskuteczne.  Polecam wam wszystkim uważną lekturę tego zbioru; jestem przekonana, że każdy odnajdzie w nim to, czego szuka w literaturze. Mnie oprócz tytułowego opowiadania, szczególnie do gustu trafiły Sto trzydzieści siedem sekund, Altruizyna…, a także Bajka o trzech maszynach opowiadających króla Genialona. Kto jeszcze nie poznał twórczości Stanisława Lema, będzie to dla niego dobry początek znajomości, a dla wielbicieli nie lada gratka, by spojrzeć trochę inaczej na dzieła największego polskiego fantasty.

Dziękuję


Książka bierze udział w wyzwaniach:

Czytam, bo polskie, Czytam fantastykę, Czytelnicze igrzyska 2017, Grunt to okładka, Olimpiada czytelnicza, Pod hasłem, Przeczytam 52 książki w 2017 roku – 153/52, Przeczytam tyle, ile mam wzrostu – 5 = 8 cm, W 200 książek dookoła świata – Polska, Wyzwanie Czytamy nowości, Zatytułuj się - O

7 komentarzy:

  1. Jejku, muszę się za Lema na poważnie zabrać. Jak na razie znam tylko jego "Solaris"...

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam tę książkę, ale jeszcze nie czytałam. W sumie to poważna analiza jego twórczości jest przede mną. I już się nie mogę doczekać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę Ci w takim razie przyjemnej w odbiorze lektury

      Usuń
  3. To Ktoś, kto zafascynował mnie nowym gatunkiem literatury. Muszę odświeżyć karty pamięci.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam kiedyś "Opowieści o pilocie Pirxie" i "Bajki robotów" i od tamtej pory unikam Lema jak diabeł wody święconej - totalnie nie moja bajka.

    OdpowiedzUsuń