czwartek, 15 września 2022

Lisica - Witold Horwath

 

Witold Horwath

Lisica

Wydawnictwo Replika

ISBN 978-83-67295-25-3

Sporo mamy w literaturze męskich bohaterów, ale na szczęście coś się ruszyło i coraz częściej spotykam się z ciekawymi, silnymi kobiecymi bohaterkami. To już nie są mimozy, które tylko siedzą, grają na fortepianie czy wyszywają muliną. To postaci z krwi i kości, które potrafią to samo, co mężczyzna, a zdarza się, że wychodzi im to lepiej. Piszę o tym nie bez przyczyny, bo oto w moje ręce trafiła książka, w której pierwsze skrzypce gra kobieta właśnie i to nie byle jaka kobieta.


Wydawało mi się, że nie znam zupełnie twórczości Witolda Horwatha. O, jakże się pomyliłam. Co prawda nie czytałam żadnej z jego wcześniejszych książek, ale miałam okazję oglądać seriale, do których tworzył on scenariusze (Ekstradycja, Ekstradycja 2) i filmy (Ostatnia misja, Ogród Luizy). Mogę więc powiedzieć, że z Horwathem znamy się od lat. Jakie będzie to nasze spotkanie po latach, literackie w dodatku?


Hanna Lubochowska swoimi przygodami mogłaby obdzielić wiele osób. Jej życie zdecydowanie nie było nudne. Historia Hanki rozpoczyna się w Jakaterinosławiu podczas wojny domowej i rewolucji. Już wtedy, siedemnastoletnia Hania, potrafiła postawić się oprawcy swojego ojca i swojemu prześladowcy, bolszewikowi Sience. Niestety po tym incydencie musi ewakuować się z Rosji. Wsiadając na statek wplątuje się w wir różnych zdarzeń, które będą rzutowały na dalsze życie młodej kobiety. Wpada na trop niebezpiecznej kontrabandy, udaremnia zamach na pochód pierwszomajowy, poznaje demonicznego księcia oraz zyskuje młodszego brata. A to dopiero początek.


Największym marzeniem Hanki jest by zostać detektywem. Należy jednak pamiętać, że mamy początek XX wieku i raczej zawód ten przeznaczony jest dla mężczyzn. Kobieta – detektyw, też mi coś. Ale Hanka nie należy do tych panienek, które łatwo się poddają. Nie! Hanka z uporem będzie parła do wytyczonego przez siebie celu. Nie straszne jej kłody rzucane przez złośliwy los pod nogi. Nie jest słabą, omdlewającą dziewoją, a każdy próg do pokonania ją wzmacnia.

Muszę przyznać Horwathowi, że postać Hanki przedstawił świetnie. Tej młodej kobiety nie sposób nie lubić. W każdej sytuacji trzymałam kciuki za powodzenie jej planów, a gdy rozwiązywała jakieś kryminalne zagadki, żeby dała radę. Polubiłam tę przebojową dziewczynę i z pełnym przekonaniem stwierdzam, że mogłabym się z nią zaprzyjaźnić. Jestem pewna, że byłoby interesująco. Ciągle coś by się działo. O nudzie mogłabym na pewno zapomnieć.


Horwath bardzo ciekawie sportretował ów czas, w którym dzieje się akcja Lisicy, jak i Europę w pierwszych latach XX wieku. Myślę, że każdy czytelnik w tej książce znajdzie coś dla siebie, bo to niebanalna opowieść. W sumie czego tu nie ma? Jest przygoda, historia, trochę obyczaju, nawet powieści kryminalnej. Do tego bardzo oryginalna główna bohaterka, która niczego się nie boi.

Zdaję sobie sprawę, że jak chce się uderzyć psa, to kij się zawsze znajdzie i zapewne w tym przypadku też można się do czegoś przyczepić, ale po co? Uważam, że ta książka broni się sama. Jest naprawdę interesująca na tyle, że jak już się zacznie czytać, to trzeba skończyć. Innego wyjścia nie widzę. Może nie jest to pozycja na jeden wieczór i trzeba jej poświęcić trochę więcej czasu, ale chyba to dobrze. Moje spotkanie z Witoldem Horwathem i Lisicą uważam za udane.


Jeżeli macie ochotę poznać silną i inteligentną główną bohaterkę, to jesteście na właściwym tropie. Sięgajcie bez obaw po Lisicę, bo warto. Polecam


monweg


Dziękuję



"Lisica” do kupienia na Bonito


Książka bierze udział w wyzwaniach:

Przeczytam 120 książek w 2022 roku – 87/120; Mierzę dla siebie – 3,7 cm; 496 stron; Pod hasłem – tytuł to jeden wyraz; Wielkobukowe bingo – książka polskiego autora, książka z historią w tle, świeżynka; Wielkobukowe minibingo – świeżynka; Wielkobukowe okładkowe bingo – okładka z postacią odwróconą plecami, książka z rekomendacją na okładce, okładka z kobiecą postacią; Wielkobukowe alfabetyczne bingo – L; Zatytułuj się - L

1 komentarz:

  1. Też lubię silne kobiety, a sam tytuł zachęca do sięgnięcia po książkę.

    OdpowiedzUsuń