wtorek, 27 września 2022

Ostatnia misja Gwendy - Stephen King, Richard Chizmar

 

Stephen King, Richard Chizmar

Ostatnia misja Gwendy

Gwendy’s Final Task

Cykl – Pudełko z guzikami Gwendy (tom 3)

z angielskiego przełożyła Danuta Górska

Wydawnictwo Albatros

ISBN 978-83-8215-893-9

Ostatnią misją Gwendy Stephen King i Rochard Chizmar kończą wspólnie napisaną trylogię i przygodę Gwendy. Pozostaje mi mieć nadzieję, że obaj panowie jeszcze nie raz literacko się spotkają, a my będziemy mogli cieszyć się czytając nowe dzieło powstałe dzięki współpracy tego duetu.


Gwendy Peterson poznaliśmy już jako dwunastolatkę z nadwagą, później jako młodą kobietę rozpoczynającą karierę pisarską i polityczną. Dzisiaj Gwendy to kobieta bardzo dojrzała; jest po sześćdziesiątce i piastuje funkcję senatora Stanów Zjednoczonych. Niestety ma również problem, o którym nie wiedzą współpracownicy – zmaga się z wczesnymi skutkami choroby Alzhaimera.

Kobietę ponownie odwiedza tajemniczy Richard Farris i ma dla niej ostatnie zadanie związane z niemniej tajemniczym pudełkiem, które w każdej części się pojawia. I o ile dotąd Gwendy miała je chronić, to teraz musi je zniszczyć. Zadanie nie jest łatwe, ale pomoże jej w wykonaniu go fakt, że kieruje misją kosmiczną. Może się tylko w tym miejscu pojawić pytanie czy Gwendy sobie poradzi z tym zadaniem i czy uda jej się uratować świat? Pozwólcie jednak, że z tym pytaniem was zostawię. Odpowiedź będziecie musieli znaleźć sami.


Podoba mi się efekt pracy Kinga i Chizmara. Otrzymaliśmy historię magiczną, trochę w baśniowym klimacie, choć już nie tak, jak w pierwszej części oraz o mądrym przesłaniu. Jak widać Stephen King nie musi pisać tylko horrorów żeby zachwycać czytelników. Drugi tom, napisany tylko przez Chizmara również do mnie przemówił i uważam, że autor świetnie wywiązał się z powierzonego zadania. Oczywiście ogromnie ucieszyło mnie, że znów mogę spotkać się z dwoma autorami w trzeciej, finalnej części. A finał jest, możecie mi wierzyć spektakularny.

W tym miejscu muszę wspomnieć o szacie graficznej książki autorstwa Bena Baldwina, która jest po prostu cudowna. Wewnątrz znajdują się liczne ilustracje Keitha Minniona równie udane.


Już od pierwszego tomu wiedziałam, że do rąk dostałam opowieść wyjątkową. Kiedy autorzy potrafią ze sobą współpracować, efekt ich pracy z reguły jest korzystny dla czytelników i tak jest w tym przypadku. Świetnie prowadzona narracja nie daje chwili na odpoczynek, popychając fabułę cały czas do przodu. Liczne retrospekcje nie pozwalają się zgubić i przypominają to, co wydarzyło się w dwóch wcześniejszych częściach. To powinna być bardzo dobra wiadomość dla tych, którzy całej trylogii nie przeczytali. Choć to krótkie książki, to ciągle coś się dzieje. Zwroty akcji utrzymują uwagę czytelnika aż do finału, który niejednej osobie zapadnie w pamięć.


Ostatnia misja Gwendy to interesująca powieść, nie za mroczna, tajemnicza, trochę zaskakująca, trochę melancholijna. Niby normalna książeczka, jakich wiele, ale… skąd w takim razie ta nerwowość podczas lektury? Skąd te lekkie ciarki chodzące po plecach? Nie każdy autor potrafi tak przykuć czytelnika do książki, nie każdy potrafi pisać tak, że z pozoru spokojna, zwyczajna historia zaczyna wyprowadzać z równowagi. Pozostaje mi mieć nadzieję, że ten duet jeszcze się kiedyś spotka i będziemy mogli zatopić się w nowej opowieści.


Tymczasem nie pozostaje mi nic innego, jak polecić wam tę i wcześniejsze części przygód Gwendy. I mimo wspomnianych przeze mnie retrospekcji, uważam, że powinno się poznać całą trylogię, by pojąć jej sens i pozwolić wszystkim elementom wejść na właściwe miejsca.


monweg

Dziękuję




"Ostatnia misja Gwendy” do kupienia na Bonito


Książka bierze udział w wyzwaniach:

Przeczytam 120 książek w 2022 roku – 91/120; Mierzę dla siebie – 2,6 cm; 286 stron; Wielkobukowe bingo – tytuł zawierający imię, świeżynka; Wielkobukowe minibingo – świeżynka, książka poniżej 300 stron; Wielkobukowe okładkowe bingo – okładka z rysunkową grafiką; Wielkobukowe alfabetyczne bingo – O; Zatytułuj się - O

2 komentarze: