wtorek, 3 września 2019

Szczęście all inclusive - Krystyna Mirek


Krystyna Mirek

Szczęście all inclusive
Cykl - Szczęście all inclusive, tom 1
Wydawnictwo Filia
ISBN 978-83-8075-690-8



Piękna grecka wyspa skąpana w południowym słońcu, gaje oliwne, plaże, luksusowy hotel i galeria interesujących bohaterów.

Krystyna Mirek – pisarka, autorka książek obyczajowych, mam czwórki dzieci. Na swoim koncie ma ponad dwadzieścia powieści. Jest absolwentką Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Przez wiele lat pracowała w szkole. Obecnie pisarstwo stało się dominującym zajęciem w jej życiu zawodowym. Pisze książki obyczajowe mocno osadzone w realiach życia. Fabuła nie stroni od problemów, ale niesie pozytywne przesłanie.

Beacie niezbyt udawało się dotychczasowe życie. Próbuje zawalczyć o siebie uwalniając się z toksycznego związku. Wybiera miejsce ciepłe i przyjazne. Zatrudnia się w hotelu na greckiej wyspie. Jakubowi coś padło na oczy, bo widzi tylko swoją narzeczoną, dla której tak naprawdę niewiele znaczy. Dla Agnieszki najważniejsze wydają się przyjemności i pieniądze. Jest też atrakcyjny grek Kostas, właściciel gaju oliwnego oraz Alina, która ma kłopoty z synem. Oto bohaterowie powieści Krystyny Mirek Szczęście all inclusive, z którymi przyszło mi spędzić kilka, całkiem miłych chwil.

Nie jestem specjalistką od powieści pisanych przez kobiety dla kobiet. Wolę smoki, wampiry... albo mordercę czającego się w ukryciu czy dobrą zagadkę kryminalną. Jednak przeczytałam i uważam, że dobrze się stało. Szczęście All inclusive to bardzo przyjemna w odbiorze lektura. Wakacyjna opowieść, nie koniecznie na wakacje. Zdecydowanie odstresowująca.

Na pięknej greckiej wyspie, w luksusowym hotelu spotykają się Beata, Jakub, Oliwia, Agnieszka, Alina. Każde z nich opowiada własną historię. Nie zawsze wesołą. Beata straciła pracę i zamiast na wymarzony urlop przyjechała do pracy w hotelu, jako pokojówka. W Polsce zostawiła swojego partnera, który zasługuje na miano absolutnego pasożyta. Jakub, całkowicie zdominowany przez swoją zapracowaną szefową i narzeczoną Oliwię, która także w domu traktuje go jak podwładnego. Agnieszka, pracująca w hotelu już pięć lat, zakochana w przystojnym Greku, Kostasie, zapomniała co naprawdę w życiu się liczy. W końcu wiecznie zmęczona Alina, która kompletnie nie radzi sobie ze swoim jedynakiem Frankiem. Autorka przedstawia nam różne historie, różnych ludzi. I w tym momencie nasuwa się pytanie: czy spotka ich szczęśliwe zakończenie?

Szczęście all inclusive to pierwszy tom cyklu. Drugi mam już przeczytany i dosłownie za moment pojawi się jego opinia. Tymczasem wypadałoby ocenić książkę, która wyrwała mnie z mojego niewielkiego Kalisza, z mojego chwilami nudnego życia i wrzuciła prosto w wir dobrze prosperującego hotelu na Krecie. Trafiłam na grecką wyspę, gdzie wszystko jest tak bardzo różne od tego, do czego przywykłam. Chociaż ostatniego naszego polskiego lata Grecja by się chyba nie powstydziła.


Mogę szczerze powiedzieć, że nie jeżdżę za granicę, a do zwiedzania nowych, ciekawych krajów i zakątków wystarczają mi książki i własna wyobraźnia, na której braki nie narzekam. Cudnie się czyta te różne opisy i już za moment (w myślach) przenoszę się, a to na bezludną wyspę, to znów na zaśnieżone górskie szczyty. Mogę być wszędzie, tam gdzie tylko zechcę. W historii Krystyny Mirek trochę zwiedzałam cudną wyspę, oglądałam przepiękne krajobrazy, przyglądałam się gajom oliwnym i kąpałam się w morzu, które jest inne niż nasz Bałtyk. A przy okazji podglądałam, jak wygląda ciężka praca służby hotelowej.

Powieść idealna na lato? Też, ale także na każdy inny dzień. Czy nie będzie Wam miło siedzieć w ciepłym mieszkanku, gdy za oknem szaruga lub zawierucha, czytając piękną wakacyjną opowieść i przenosząc się wraz z bohaterami na gorącą Kretę? Bardziej do mnie przemawia ten drugi scenariusz. Powieść jest napisana lekko, ale nie porusza błahych tematów. Pani Mirek to niezwykle wnikliwa obserwatorka życia codziennego. Bo przecież to właśnie książka o życiu i o problemach dotykających nas wszystkich. Zapracowanych, zmęczonych ale poszukujących szczęścia. Gorąco polecam.

Dziękuję


Książka bierze udział w wyzwaniach:
Akcja 100 książek w 2019 roku – 81/120, Czytam, bo polskie, Oflagowani – biały, Olimpiada czytelnicza – 400 stron, Pod hasłem, Mierzę dla siebie – 3,2 cm, W 200 książek dookoła świata – Polska, Zatytułuj się

3 komentarze:

  1. Bardzo chętnie przeczytam, szczególnie że uwielbiam twórczość autorki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo intrygująca. Będę miała ją na uwadze.

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja uwielbiam twórczość Krysi Mirek :) Jak na wielbicielkę obyczajówek przystało :)

    Monia tylko nie mogę zaliczyć Ci jej do Pod hasłem, bo w Zestawie 5 warunkiem było, że grzbiet nie ma rycin, obrazków itp. Wyjątkiem w kolorystyce mogło być tylko i litery a na tym grzbiecie jest na górze fotka. Coś podmieniamy?

    OdpowiedzUsuń