środa, 9 sierpnia 2017

Biała księżniczka - Philippa Gregory

Autor – Philippa Gregory
Tytuł – Biała księżniczka
Tytuł oryginału – The White Princess
Cykl – Wojna Dwu Róż
Przekład – Urszula Gardner
Grupa Wydawnicza Publicat/Wydawnictwo Książnica
ISBN 978-83-245-8267-9


Philippa Gregory, historyczka i pisarka. W jej dorobku literackim znajdziemy duży cykl poświęcony czasom Tudorów, cykl o Wojnie Dwu Róż, sagę rodu Laceyów, a także powieści współczesne. Największą sławę zyskała dzięki historii Anny Boleyn w Kochanicach króla. Powieści Gregory ukazują się w 32 krajach, a sprzedany nakład sięga 12 mln egzemplarzy.

Biała księżniczka to piąty tom cyklu Wojna Dwu RóżNiestety nie czytałam wcześniejszych czterech. Spytacie więc zapewne dlaczego sięgnęłam po tę konkretnie część. Odpowiedź jest prosta. Właśnie obejrzałam ośmioodcinkowy serial, który powstał na podstawie tej powieści. Dlatego postanowiłam przeczytać książkę i jestem prawie pewna, że zapoznam się z całym cyklem.

Biała księżniczka to historia Henryka VII, pierwszego Tudora na tronie Anglii – syna Edmunda Tudora i Małgorzaty Beaufort oraz Elżbiety York – córki Edwarda IV i Elżbiety Woodville.

Henryk Tudor spędziwszy większość życia na wygnaniu ściągnął do Anglii. Stoczył bój i pokonał pod Bosworth 22 sierpnia 1485 roku prawowitego władcę, Ryszarda. Na mocy układu Elżbieta York ma poślubić zwycięzcę bitwy i niestety nie będzie nim jej ukochany Ryszard. Henryk próbuje w ten sposób zjednoczyć wycieńczone trwającą przez trzydzieści lat wojną domową społeczeństwo. Elżbieta czuje, że stała się częścią łupów Henryka. Uczucia przedstawicielki pokonanej rodziny oscylują między jawną niechęcią a nienawiścią, a nowy król nie darzy swojej wybranki zaufaniem.

Biała księżniczka to fikcyjna opowieść o historycznej zagadce, osnuta na kanwie wydarzeń, których nie da się podważyć. Jak pisze o tej powieści sama autorka – książka nie rości sobie prawa do odsłonięcia prawdy historycznej – jest to natomiast powieść kostiumowa napisana w oparciu o liczne opracowania dotyczące tamtej fascynującej epoki.

Mimo tylu powieści napisanych przez Philippę Gregory Biała księżniczka jest dopiero drugą książką przeze mnie przeczytaną. Jak widzicie dopiero zaczynam swoją przygodę z jej twórczością. Nie mam więc porównania do innych jej opowieści. I może dobrze, bo nie będę Białej księżniczki zestawiać z wcześniejszymi dziełami.

To, co rzuca się w oczy od pierwszej strony, to niezwykłe dopracowanie. Widać, że Gregory zwraca uwagę na najdrobniejsze szczegóły i wiarygodność opowiadanej historii. Narratorką książki jest Elżbieta York, więc mamy możliwość wejść w jej skórę i przeżywać wszystko to, z czym musiała się zmierzyć. Łatwiej nam odczuwać rozterki, wątpliwości, wewnętrzną walkę. Postaci zbudowane przez brytyjską pisarkę odbieram jako ciekawe i dobrze skonstruowane. Mamy Elżbietę niepewną przyszłości i rozdartej między nadzieją a niepewnością, rozczulaniem a dumą, Yorkami a Tudorami. Henryka, który jest podejrzliwy, nieufny, chwilami powściągliwy. Wszędzie wietrzący zdradę i nie potrafiący zaufać nikomu oprócz swojej matki. No właśnie matka, Małgorzata, kobieta żądna władzy, mająca nieprawdopodobny wpływ na Henryka. Uważa się za wyjątkowo pobożną, twierdząc, że wszystko co robi, robi w imię Boże. Została jeszcze Elżbieta Woodville, matka Elżbiety; postać niby pozytywna, ale mająca swoje za uszami. Kobieta do końca nie pogodziła się z utratą korony przez Yorków.

Powieść opowiada o żądzy władzy, licznych intrygach, sile więzów rodzinnych, zdradzie oraz poszukiwaniu miłości. Niesamowita podróż w głąb piętnastowiecznej Anglii. Philippa Gregory hipnotyzuje, wciąga w wir wydarzeń, które zmieniają się jak w kalejdoskopie, oddziałuje i pobudza wyobraźnię czytelnika. Białą księżniczkę czyta się błyskawicznie. Gregory umie pisać w taki sposób, aby czytanie się nie dłużyło.

Podsumowując, nie pozostaje mi nic innego jak Białą księżniczkę gorąco polecić przede wszystkim wielbicielom powieściom historycznym. Powiem wam szczerze, że naprawdę warto zanurzyć się w ten pełen intryg świat. Polecam wam również serial w reżyserii Alexa Kalymniosa, który skłonił mnie do przeczytania powieści.

Dziękuję



Książka bierze udział w wyzwaniach:

Czytam zekranizowane książki, Czytelnicze igrzyska 2017, Dziecięce poczytania, Grunt to okładka, Olimpiada czytelnicza, Pod hasłem, Przeczytam 52 książki w 2017 roku – 116/52, Przeczytam tyle, ile mam wzrostu – 3,5 = 12,8 cm, W 200 książek dookoła świata – Wielka Brytania, Wyzwanie Czytamy nowości, Wyzwanie Wiedźmy – osoba

4 komentarze:

  1. Całkiem niedawno czytałam "Kochanice króla" tej autorki i byłam oczarowana :-) Tam również wszystko jest bardzo dopracowane, a intryga goni intrygę. Nawet się nie zauważa, kiedy dociera się do ostatniej strony, choć książka to prawdziwa cegiełka.
    "Biała księżniczka" zapowiada się równie ciekawie.
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tej autorki znam serię "Zakon Ciemności". Polecam.

    OdpowiedzUsuń