wtorek, 25 lipca 2017

Przedpremierowo - Jak pokochać freaka - Rebekah Crane

Autor – Rebekah Crane
Tytuł – Jak pokochać freaka
Tytuł oryginału – The Odds of Loving Grover Cleveland
Przekład – Jarosław Irzykowski
Wydawnictwo Feeria Young
ISBN 978-83-7229-675-7


Książkę Jak pokochać freaka ja i mój blog objęliśmy patronatem medialnym. Powieść Rebekah Crane będzie miała swoją premierę już niedługo, bo 2 sierpnia. Jak pewnie wiecie, mimo bardzo dojrzałego wieku, ogromnie lubię czytać książki przeznaczone dla młodzieży. Przyznaję, że co najmniej połowa z nich, to historie warte poznania, wartościowe i nader ciekawe. Nie inaczej rzecz się ma z powieścią Crane, choć przyznaję, że nie miałam pojęcia czego się spodziewać, gdyż dorobku amerykańskiej pisarki nie znam.
Drodzy Przyszli Obozowicze, Camp Padua wita Was u progu lata poszukiwań, przygody i przede wszystkim samopoznania. Naszym celem jest zapewnienie Wam najwyższego poziomu rozwoju osobistego i najskuteczniejszej terapii. Żeby służyć Wam jak najlepiej, Drodzy Obozowicze, nasi wykwalifikowani opiekunowie skupią się na rozwijaniu w Was sześciu podstawowych cech, które każdy powinien mieć. Bez nich zginiemy. Prosimy Was, żebyście przez najbliższe pięć tygodni zastanowili się nad tym, jakimi ludźmi jesteście… i jakim powinniście się stać. – Organizatorzy
Obóz dla zaburzonej młodzieży Camp Padua jest sceną dla wydarzeń powieści Rebekah Crane. To tutaj przez pięć tygodni spędzają czas młodzi ludzie z problemami. Główną bohaterką jest szesnastoletnia Zander, która marzy tylko o tym, aby wszyscy zostawili ją w spokoju, a w przypadku stresu lub kłopotu wyrywa sobie włosy. Mówi sama do siebie, a w chwilach irytacji i napięcia odmienia francuskie czasowniki.

Wraz z Zander poznajemy pozostałych obozowiczów w tym tych, których z nastolatką będą łączyć najbliższe więzi. Współlokatorka Zander, Cassie, anorektyczka maniakalno-depresyjna, bardzo możliwe, że z chorobą dwubiegunową. Grover Cleveland (jak jeden z prezydentów USA), pewny że zachoruje na schizofrenię, jak niektórzy w jego rodzinie. Alex Trebek, choć tak naprawdę nie wiadomo kim jest do końca i w co wierzyć. Alex jest patologicznym kłamcą i jego prawda potrafi zmieniać się kilka razy dziennie.

Przedstawiona czwórka zaczyna spędzać ze sobą dużo czasu, poznają się, zaprzyjaźniają, choć są tak bardzo różni. Na pierwszy rzut oka kompletnie do siebie nie pasują. Ale im częściej rozmawiają, zwierzają się sobie, pomału stają się coraz bliżsi. Z resztą „w kupie” siła i zawsze potrzeba sprzymierzeńców, zwłaszcza w takiej sytuacji, gdy jest się z dala od rodzin, wśród obcych ludzi. Pomału dowiadujemy się co zdarzyło się w ich życiu i dlaczego trafili w to miejsce, które nazywane jest obozem dla wariatów.

Rebekah Crane napisała powieść lekko, z nadzieją na lepsze jutro. Choć książka adresowana jest do młodego odbiorcy, nie trzeba być nastolatkiem żeby w pełni zaangażować się w opisaną historię i przeżywać wraz z bohaterami ich małe sukcesy i porażki. Jak pokochać freaka to opowieść ciekawa i poruszająca trudne tematy, a przy okazji robiąca na czytelniku spore wrażenie. Jest to książka o zmaganiu się z własnymi słabościami, o pokonywaniu ograniczeń. To książka o prawdziwej przyjaźni i rodzącej się miłości, pokazująca, że nie tylko dorośli miewają problemy.

Rebekah Crane stworzyła historię bardzo dobrą, ważną i mądrą. Jak pokochać freaka to książka wyjątkowa, nie pozostawia czytelnika obojętnym, zagnieżdża się w pamięci i daje do myślenia. Powieść Crane może i nie jest zbyt skomplikowana, ale dźwiga ciężar innego kalibru niż większość młodzieżówek dostępnych na rynku wydawniczym.

Jak pokochać freaka, dzięki językowi amerykańskiej pisarki, czyta się tak, że nie zauważa się uciekającego czasu. Uważam, że czytanie grozi zarwaniem nocy. Bohaterowie zostali wykreowani dobrze i każdego da się polubić. Grovera za niestabilność i statystyki, Cassie za szaleństwo, Alexa za to, że jest taki uroczy, a Zander za serdeczność i wytrwałość.

Bardzo dobrze skonstruowana powieść obyczajowa z ciekawymi dialogami, która zmusza do zatrzymania się i refleksji, nie dając o sobie zapomnieć. Gwarantuję, że czas spędzony z książką nie będzie czasem straconym. Na pewno nie raz się uśmiechniecie, ale może się przydać też chusteczka. Polecam nie tylko młodym odbiorcom.

Dziękuję


Książka bierze udział w wyzwaniach:

Czytamy powieści obyczajowe, Czytelnicze igrzyska 2017, Dziecięce poczytania, Olimpiada czytelnicza, Przeczytam 52 książki w 2017 roku – 108/52, Przeczytam tyle, ile mam wzrostu – 2,5 = 40,2 cm , W 200 książek dookoła świata – Stany Zjednoczone, Wyzwanie Czytamy nowości, Wyzwanie czytelnicze Wiedźmy – osoba

1 komentarz:

  1. Uwielbiam książki z motywem obozu, aż mi się tęskni do Wodospadów Cienia :D

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń