sobota, 29 marca 2025

Stąd w nieznane. Wspomnienia - Lisa Marie Presley, Riley Keough

 

Lisa Marie Presley

Riley Keough

Stąd w nieznane. Wspomnienia

From Here to the Great Unknown

przekład: Maria Jaszczurowska

Wydawnictwo Marginesy

ISBN 978-83-68265-82-8

Wczoraj widziałam zdjęcie, na którym jestem z rodzicami. Miałam może pięć albo sześć lat. Stałam między nimi, a oni trzymali mnie za ręce. Spojrzałam na to zdjęcie, na siebie w dzieciństwie i pomyślałam: „Mój Boże, gdyby ktoś mi wtedy powiedział, przez co będę musiała w życiu przejść i z czym będę się mierzyć.” Ta mała blondyneczka w sukience takiej samej jak mama.


Nigdy nie należałam do piszczących fanek Elvisa Presleya. Nie mogłabym. W momencie kiedy zmarł miałam jedenaście lat. Prawdę mówiąc jego muzyka też średnio mnie przekonuje, choć jest kilka piosenek, które lubię. Ale w sumie we wspomnieniach Lisy Marie Presley Elvisa nie jest dużo. Bo w sumie dość krótko istniał w życiu swojej ukochanej jedynaczki – tylko dziewięć lat. Jednak wpływ wywarł na nią przeogromny. Lisa Marie nosiła się z zamiarem napisania wspomnień długo. W końcu zdecydowała się nagrywać to, co pamiętała i stało się to w pewnym sensie dziedzictwem dla jej córki, która nie zlekceważyła jej prośby i przeniosła te nagrania/wyznania/wspomnienia na papier.


Po lekturze nasunęło mi się pytanie, czy było warto czytać. I naprawdę, choć od tego momentu minęło kilka tygodni, to wciąż nie potrafię znaleźć odpowiedzi.

Czytam biografie; lubię biografie. Wiąże się z tym moja ciekawość ludzi, nie tylko tych, których darzę zainteresowaniem. „Stąd w nieznane” jest biografią, wspomnieniami i niestety muszę napisać, że dość słabymi. Odnoszę wrażenie niedojrzałości, choć osoba, która nagrywała swoje wspomnienia była dorosła. Sporo tu luk, a gdy już uczepiłam się jakiegoś tematu, to za moment urywał się całkiem bezsensownie i już do niego nie wracano.


Jedno jest pewne – Lisa Marie nie miała łatwego życia. Dopóki żył ojciec wolno jej było wszystko. Poznajemy trochę jej dzieciństwo w Graceland u boku ojca, którego uwielbiała. Z matką relacje miała bardzo kiepskie. Po jego śmierci zmuszona jest zamieszkać z Priscillą. Od dziecka jest buntowniczką i nie zmienia się to w czasach szkolnych (zmienia je jak rękawiczki). Niektórzy są zdania, że została naznaczona traumą po rodzicach, ale jaka jest prawda? Jej życie to pasmo małych sukcesów i większych porażek. Śmierć syna, cztery małżeństwa, narkotyki, w końcu bardzo wątła psychika. Wykorzystywana przez partnera matki od jedenastego roku życia. Z tych czterech małżeństw najlepiej wspominała pierwsze, (może w myśl tego, że pierwsza miłość najmocniejsza) z gitarzystą Dannym Keough’em. To na niego zawsze mogła liczyć. Jej kolejne związki były horrendalnymi pomyłkami.


Stąd w nieznane to nie jest publikacja, którą przeczytałabym drugi raz. Nie sądzę bym komuś ją poleciła, chyba że wielbicielowi Presleyów, bo biograficznie to trochę kuleje. Z treści wynika jedno. To nie jest przyjemna książka. To są generalnie bardzo smutne wspomnienia. Traumatyczne i naznaczone bólem. Jak chcecie to czytajcie.


monweg


Dziękuję




Stąd w nieznane. Wspomnienia - Lisa Marie Presley, Riley Keough do kupienia na Bonito


W ramach wyzwań: Przeczytam 120 książek w 2025 roku – 35/120; Przeczytam tyle, ile mam wzrostu – 2,3 cm; 252 stron; Pod hasłem – E; Trójka e-pik – styczniowy kalendarz – Dzień Elvisa Presleya (8 stycznia); Wielkobukowe bingo dla wyjadaczy - biografia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz