wtorek, 3 lipca 2018

Sześć Cztery - Hideo Yokoyama

Autor – Hideo Yokoyama
Tytuł – Sześć Cztery
Tytuł oryginału – 64 (Six Four)
Przekład – Łukasz Małecki
Wydawnictwo Literackie
ISBN 978-83-08-06517-4


Hideo Yokoyama – japoński pisarz, autor nagradzanych i ekranizowanych powieści kryminalnych oraz opowiadań, a wcześniej reporter kryminalny. Dwukrotny laureat Kono Mystery Ga Sugoi! – wyróżnienia za najlepszą powieść w kategorii mystery fiction. Rokuyon: Zenpen, film oparty na fabule bestselleru Sześć Cztery, został nagrodzony przez Japońską Akademię Filmową aż w sześciu kategoriach.
Styczeń 1989 roku. Przez pięć dni rodzice siedmioletniej uczennicy wsłuchują się w żądania porywacza ich dziecka. Już nigdy nie zobaczą jej żywej, a sprawca nie zostanie ujęty. Sprawa o kryptonimie „Sześć Cztery” wyląduje w katalogu zbrodni niewyjaśnionych.
Grudzień 2002 roku. Od trzech miesięcy policjant Yoshinobu Mikami bezskutecznie poszukuje zaginionej córki. Wizyta komisarza generalnego policji, który przyjeżdża w związku z porwaniem sprzed trzynastu lat oraz kolejne uprowadzenie nastolatki ze szkoły średniej sprawiają, że Mikami zagląda do dawnych akt.
Przyznam się, że nie lubię porównań do dzieł, które cieszyły się (bądź cieszą) popularnością. Ale w tym konkretnym przypadku porównanie do trylogii Millennium Stiga Larssona wydaje się mieć uzasadnienie. Nie myślcie, że otrzymacie książkę podobną do tych szwedzkiego pisarza. Powieść Sześć Cztery jest na wskroś japońska i może stanowić nie lada gratkę dla wielbicieli kraju kwitnącej wiśni.

Ostrzegam, że nie jest to książka, przez którą będzie wam łatwo przebrnąć. Yokoyama wierzy w siłę słowa pisanego. U niego akcja nie gna na łeb, na szyję. Prawdę mówiąc tempo jest bardzo powolne, wręcz ślamazarne, ale nie dajcie się zwieść, bo jest coś w tej książce, że chce się ją czytać. I mimo, że liczy sobie bagatelka 752 stron, to zadziwiał mnie fakt, iż czytanie zajęło mi całkiem niedużo czasu.

Podoba mi się styl japońskiego pisarza. Yokoyama jest bardzo dokładny w opisach i oddaje wszystko z wielką dbałością o najmniejsze nawet szczegóły. Dzięki temu czytelnik nie ma problemu żeby przenieść się do Japonii w tamten klimat i tamtą kulturę. Bez problemu można wyobrazić sobie również postaci występujące w książce. Jedno co może stanowić problem, to zapamiętanie wielości obcobrzmiących nazwisk. Ale i do tego na ponad siedmiuset stronach można przywyknąć.

Yokoyama w swojej powieści obnaża pracę policji japońskiej, sprawy wewnętrzne oraz współpracę z dziennikarzami. Napisałam japońskiej, ale takie rzeczy mogą się dziać, o ile się nie dzieją, także w innych krajach. Każda policja to twór bardzo hermetyczny, o którym wiedzą tylko sami zainteresowani i to też nie zawsze. Przebić się przez mur zbudowany z niedomówień i tajemnic jest niezmiernie trudno. I widać to świetnie na przykładzie bohatera powieści Sześć Cztery Yoshinobu Mikamiego.

Osią powieści są porwania dwóch dziewczynek. Pierwsze sprzed trzynastu lat, gdzie ofiarą była siedmioletnia Shoko oraz drugie obecnie,  a uprowadzona została uczennica szkoły średniej. I choć na tej kanwie została zbudowana ta historia, to sprawy wewnętrzne policji wychodzą na pierwszy plan. Mikami, nie mogąc nikomu zaufać do końca, stara się zbadać sprawy na własną rękę. Tylko, jak wytłumaczyć to na co się natyka? Czy gdyby wiedział do czego zaprowadzi go prywatne śledztwo, to czy brnął by z nie dalej?

Sześć Cztery w niczym nie przypomina typowych kryminałów, które wszyscy znamy. Brak tutaj krwawych opisów miejsc zbrodni czy brutalnych morderstw, więc ci z was, którzy chcecie kałuży krwi i flaków na podłodze ostrzegam, że w tej książce tego nie znajdziecie. Śmiało za to można powiedzieć, że Sześć Cztery jest świetną powieścią, w której ważne jest tło psychologiczne. To taki rodzaj historii, która będzie miała tyle samo zwolenników co przeciwników. Ja należę do tej pierwszej grupy i powiem wam, że nie żałuje ani jednego momentu spędzonego na jej lekturze. Sześć Cztery to książka mądra, ważna, napisana w inteligentny sposób, którą z pewnością będę pamiętała jeszcze bardzo długo po jej odłożeniu i do której być może będę wracać. Jeżeli chcecie sprawdzić czy odpowiada wam styl japońskiego pisarza, to śmiało – ja polecam z czystym sumieniem, bo uważam, że warto tę powieść przeczytać.

Dziękuję


Książka bierze udział w wyzwaniach:
Akcja 100 książek w 2018 roku – 60/100, Czytelnicze igrzyska, Dziecięce poczytania, Olimpiada czytelnicza – 752 stron, Przeczytam 52 książki w 2018 roku – 60/52, Przeczytam tyle, ile mam wzrostu – 4,8 cm, W 200 książek dookoła świata – Japonia, Wyzwanie Czytamy nowości, Wyzwanie czytelnicze Wiedźmy – liczba, Misja specjalna Zatytułuj się 2 - Y

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz