Autor
– Michael Katz Krefeld
Tytuł
– Sekta
Tytuł
oryginału – Sekten
Seria
– Ravn
Przekład
– Elżbieta Frątczak-Nowotny
Wydawnictwo
Literackie
ISBN
978-83-08-06223-4
To moje trzecie spotkanie
z twórczością Michaela Katz Krefelda. Po świetnych wcześniejszych częściach (Wykolejony i Zaginiony) duński pisarz zaprasza nas do Sekty, czyli trzeciej odsłony o bezkompromisowym detektywie Ravnie.
Thomas Ravnshold jest byłym gliną i gwiazdą kopenhaskiej policji. Ma wieczne
problemy z nadużywaniem alkoholu, który spożywa w zaprzyjaźnionej knajpce
„Wydrze Morskiej”. Mieszka na „Biance” wiekowym jachcie (faktycznie bardziej
przypominającym łajbę) ze swoim psem imieniem Møffe, wątpliwej urody buldogiem
angielskim. I wciąż rozjątrza okropną ranę, która powstała po bestialsko zamordowanej
ukochanej Evie.
Tym razem Ravn podejmuje
się naprawdę trudnego zadania. Ma odnaleźć syna pewnego bogatego biznesmena
Ferdinanda Mesmera. Poszukiwany mężczyzna, Jacob Mesmer, dawniej przeżył
załamanie nerwowe i przyłączył się do zielonoświątkowców. Obecnie
najprawdopodobniej przebywa w jakiejś sekcie. Czy Ravnowi uda się bez problemu
znaleźć zaginionego? Czy jego policyjny nos zaprowadzi go do poszukiwanego
mężczyzny? Czy to jest bezpieczne?
Po krótkim śledztwie Ravn
wpada na trop Jacoba. Wszystkie ślady prowadzą do wiejskiej posiadłości, w
której podobno jest głoszone słowo Boże. Detektyw stwierdza na miejscu, że tak
naprawdę bardziej to wszystko przypomina obóz koncentracyjny niż sektę, w
której czci się Boga. Terror, praca ponad siły, mnóstwo kar i wszechobecny
głód, nie nastrajają ani pokojowo, ani pojednawczo. Ravn wpadł jak przysłowiowa
śliwka w kompot, w paszczę Jacoba, nazywanego tutaj Mistrzem, i jego
sługusów. Uznany za demona, nie znalazł się w sytuacji do pozazdroszczenia. Jak
wybrnie z tego niewesołego położenia?
Ogromnym plusem serii o
Ravnie jest fakt, że można ją zacząć czytać w dowolnym miejscu. Jeżeli nie
czytaliście dwóch pierwszych książek – nic nie szkodzi – autor zadbał, żeby
czytelnik nie czuł się jak dziecko we mgle. Świetnie wprowadza w to, co
najważniejsze dla opowiadanej historii.
Krefeld ma specyficzny
sposób opowiadania. Jego książki mają z góry narzucone tempo, które nie gna
przed siebie na łeb, na szyję. Gwarantuję, że nie zabraknie czytelnikowi tchu.
Za to akcja toczy się jakby odrobinę leniwie, a to z kolei bardzo pasuje do
głównego bohatera. On też robi wrażenie, że na wszystko ma czas.
Postaci są świetnie
wykreowane, nikt nie jest ani nijaki, ani kryształowy. Każdy
ma coś za uszami. Jest jak w życiu, nikt nie jest idealny. No, może jedni są
mniej idealni, od drugich. Mimo iż głównemu bohaterowi można sporo zarzucić
(choćby jego słabość do napojów wyskokowych), to jednak można się z nim zżyć i
nie przestawać mu kibicować.
Przemyślana fabuła,
krótkie rozdziały, niecodzienny klimat to składowe kolejnej odsłony Ravna. Wszystko
to sprawia, że książkę czyta się wyśmienicie, a klarowny język zdecydowanie
ułatwia zagłębienie się w lekturze. Pozytywem powieści jest główny bohater
Thomas Ravnsholdt, trochę pokiereszowany przez życie, trochę wykolejony,
oryginał i samotnik. Krefeld, w moim mniemaniu, naprawdę wyrasta na mistrza
gatunku i aż chce się go więcej.
Sekta
to wyjątkowy kryminał z nie mniej oryginalnym detektywem. Przy wcześniejszych
częściach pisałam, że to męski świat i tego zdania nie zmieniam. Dodam tylko,
że nie tylko mężczyźni odnajdą się w kryminałach Krefelda. Sektę polecam tym z was, którzy swoją przygodę z prozą duńskiego
pisarza już zaczęli. Polecam także spragnionym ciekawego kryminału i bohatera,
którego trudno zapomnieć.
Dziękuję
Książka bierze udział w
wyzwaniach:
52/2016 – 152/52, Cztery
pory roku, Czytamy literaturę skandynawską, Czytamy nowości, Historia z trupem,
Kiedyś przeczytam 2016, Kryminalne wyzwanie, Motyw zdrady w literaturze, Olimpiada
czytelnicza, Przeczytam 100 książek w 2016 roku – 152/100, Przeczytam tyle, ile
mam wzrostu – 3,1 = 35,8 cm, Reading Challenge 2016, W 200 książek dookoła
świata – Dania
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz