Jody Rosen
Na okrągło. Sekretne życie roweru
Two Wheels Good
Przeł. Bartłomiej Kaftan
Wydawnictwo Wielka Litera
ISBN 978-83-8032-887-7
Kto z Was uwielbia jeździć na rowerze lub chociaż raz na jakiś czas zajmuje miejsce na siodełku, by przez chwilę popedałować? Dla mnie rower był ważną częścią dzieciństwa; nauczyłem się jeździć dość późno, więc kiedy już błędnik przestał szaleć, grożąc szybkim i niekontrolowanym spotkaniem z ziemią, jeździłem wszędzie, gdzie się dało. Dzisiaj sięgam po niego rzadziej, bo wyciąganie go z ciasnej blokowej piwnicy odbiera chęć na przejażdżkę. Pamiętam każdy swój rower i niektóre z bardziej spektakularnych wywrotek, i sporą część z tych dłuższych wycieczek, a niektóre trasy wryły mi się na stałe w mózgu. Dobrze rozumiem, czemu ktoś miałby pisać o rowerach, dlatego nie dziwię Jody’emu Rosenowi, jeśli chodzi o dobór tematu. Zadziwiło mnie jednak, jak wiele opowieści jest z nimi związanych.
Na okrągło. Sekretne życie roweru stanowi zbiór reportaży dotyczących bohatera pojawiającego się w tytule. Zdarza się, że zjeżdża on na drugi tor, kiedy autor przybliża inne postaci bądź problemy, ale cały czas pozostaje gdzieś w pobliżu, ciągle słychać brzęczenie łańcucha. Rosen przygląda się bicyklowi od jego nieoczywistych początków i opisuje jego rozwój w wielu różnych obszarach. Sądzę, że w równym stopniu jest to książka o rowerze, jak i o historii fascynacji jednośladem (czasami wielośladem, ale trzymajmy się klasycznej wersji). Znajdziemy bowiem w tekstach Rosena całą masę pedałujących zapaleńców, z autorem na czele, dla których dwa kółka są całym życiem.
Rosen nie stara się jedynie przybliżyć początków roweru i nazwisk największych fascynatów. Dziennikarz skupia się na znaczeniu tej maszyny dla ludzkości; wyjaśnia, czemu możemy uważać ten wynalazek za jeden z najważniejszych w dziejach naszego gatunku. Znajdziemy reportaże, w których autor przybliża historię roweru, w innych skupia się na nim jako na dziele sztuki, źródle obsesji sportowej, a nawet erotycznej; przedstawia znaczenie dwóch kółek na zmiany społeczne, od emancypacji kobiet do wykluczenia komunikacyjnego; wskazuje, że rower może być filozofią, nawet podstawą działania państwa. Wszystko to jednak ma dla mnie trochę anegdotyczny charakter, jest wielkim zbiorem ciekawostek, składających się na książkę. Doceniam gigantyczną pracę dziennikarską, którą Rosen wykonał, by zebrać materiał do reportaży, ale literacko, poza lekkim piórem, jest bardzo prosta – co nie musi być wadą dla każdego.
Dla fana rowerów Na okrągło okaże się zapewne lekturą interesującą, która przybliży informacje o ulubionym środku transportu. I trzeba oddać Rosenowi, że potrafi zaciekawić - dobór tematów, których dotyka, czy przytaczane przez niego przykłady przyciągają uwagę czytelnika. Autor dzieli się także własnymi doświadczeniami, więc to widoczne zaangażowanie budzi sympatię. Polecam jednak czytać reportaże Rosena pojedynczo, żeby nie dostać zadyszki. Zazwyczaj jeżdżę rowerem na krótkich dystansach, a ta podróż, przejechana niemal jednym ciągiem, okazała się ciut męcząca.
niehalo
Dziękuję
"Na okrągło. Sekretne życie roweru" do kupienia na Bonito
Książka bierze udział w wyzwaniach:
Przeczytam 120 książek w 2023 roku – 98/120; Mierz dla siebie – 3,4 cm; 410 stron
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz