Tomasz J. Kosiński
Słowiańskie tajemnice
Wydawnictwo Bellona
ISBN 978-83-11-16800-8
Czy interesują was mity i mitologie, podania i legendy? Mnie tak, chyba każde, bo w końcu to od nich wszystko wzięło swój początek (my wzięliśmy). Bardzo się cieszę, że coraz częściej popularyzowane są nie mity innych regionów świata – choć są ogromnie ciekawe, ale te z naszego „podwórka” czyli mity i podania słowiańskie. Niedawno wpadła mi w ręce książka, która idealnie wpasowała się w ten nurt Słowiańskie tajemnice Tomasza Kosińskiego. Autora wcześniej nie znałam, ale po sprawdzeniu już wiem, że będę miała sporo do czytania na temat Słowiańszczyzny spod jego pióra.
Historia i dziedzictwo Słowian kryją wiele tajemnic. Mimo iż powstało na ten temat wiele opracowań naukowych, wciąż nie mamy pewności w wielu kwestiach związanych z dziejami Słowiańszczyzny, nie jesteśmy też w stanie poprawnie zakwalifikować do słowiańskiego etnosu poszczególnych ludów zamieszkujących ziemie naszych przodków w starożytności czy we wczesnym średniowieczu.
Tomasz Kosiński w tej książce stara się wyjaśnić i przybliżyć kilka teorii i hipotez dotyczących tamtych czasów. Materiał, który znajduje się w tej książce powstawał na przestrzeni wielu lat i pojawiał się w innych publikacjach. Teraz został zebrany i poszerzony, ale znajdują się tutaj takie tematy, które zostały poruszone przez autora po raz pierwszy.
Nie mogę powiedzieć, bo bym skłamała, że książkę czyta się lekko. Chyba każda książka, która zawiera odniesienia historyczne, a ta opiera się na historii i odkryciach archeologicznych przede wszystkim, nie jest lekturą najłatwiejszą – to nie romans z mnóstwem dialogów. Jednak porównując z innymi , które miałam okazję czytać, ta wypada bardzo dobrze. Jest interesująca i przebrnięcie przez nią naprawdę nie zajmuje dużo czasu. W Słowiańskich tajemnicach znajdziecie sporo tematów, o których zapewne nigdy do tej pory nie słyszeliście:
megalityczne grobowce sprzed 5500 lat (starsze od egipskich piramid), przez swój kształt i wielkość nazywane kujawskimi piramidami;
najstarszy wizerunek pojazdu kołowego umieszczony na małej wazie, znalezionej na terenie neolitycznej osady w Bronocicach;
zagadkowa bitwa nad Dolińcą sprzed 3300 lat zwana Pomorską Troją – czy faktycznie miała miejsce? Do dzisiaj spierają się o to mądre głowy. Czy zostanie już na zawsze w sferze przypuszczeń?
co tak naprawdę wiadomo o dokumencie dagome iudex?
odkrycie na stepie południowego Uralu, praojczyzna Ariosłowian – Arkaim.
Oprócz tego w książce znalazło się miejsce na wystarczająco gruntowne opisanie ludów, cywilizacji zasiedlających opisane przez autora regiony: Wędowie, Hyperborejczycy, Słowianie, Lugowie, Suewowoe, Wikingowie. Wiadomo, że część zawartych informacji to są po trosze bardziej spekulacje, domysły niż potwierdzone fakty, ale być może po kolejnych badaniach ktoś kiedyś z całym przekonaniem udowodni, że było tak a tak.
Przyznam szczerze, że niezmiernie zainteresowała mnie ta pozycja i z wielką ochotą sięgnę po inne książki Tomasza Kosińskiego. Zauważyłam, że często tak się zdarza, iż jesteśmy świetnymi pasjonatami w takich tematach i zagadnieniach, które nie idą w parze z naszym wykształceniem. Kosiński jest politologiem, a historykiem z zamiłowania i sprawdza się w tym doskonale. Widać, że ogromnie lubi to, co robi i sprawia mu to przy okazji wielką frajdę.
Na koniec zostawiłam sobie taki serowy smaczek. Bo tak faktycznie gdybym spytała z jakim regionem/krajem kojarzą wam się sery? Najczęściej usłyszałabym odpowiedzi: Holandia, Szwajcaria, Francja. Z tej książki dowiedziałam się, że bardzo prawdopodobne jest, iż byliśmy pierwszymi serowarami. Naczynia do wyrobu sera pochodzące z neolitu a datowane na 7-7,5 tys. lat znalezione zostały na Kujawach. Jestem ciekawa czy zostanie to kiedyś potwierdzone w 100%, ale chyba raczej nie.
Słowiańskie tajemnice choć nie do końca rozwiązane i nadal owiane mgiełką niewiadomego są niezmiernie ciekawe i powinny zainteresować każdego, kto lubi historię, słowiańszczyznę oraz archeologiczne zagadki. Polecam gorąco.
monweg
"Słowiańskie tajemnice" do kupienia na Bonito
Książka bierze udział w wyzwaniach:
Przeczytam 120 książek w 2023 roku – 50/120; Mierzę dla siebie – 2,5 cm; 349 stron; Gavran bingo – książka z motywem słowiańskim; Trójka e-pik – która to epoka?; Wielkobukowe bingo – świeżynka; Wielkobukowe albo-albo – wydana w 2023; Wielkobukowe alfabetyczne bingo – S; Wielkobukowe okładkowe bingo – widoczna twarz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz