wtorek, 24 listopada 2020

Odrobina czarów - Michelle Harrison

 

Michelle Harrison

Odrobina czarów

Sprinkle of Sorcery

Cykl – Szczypta magii (tom 2)

Przekład – Łukasz Małecki

Wydawnictwo Literackie

ISBN 978-83-0807-311-7

Zaginiona siostra, stara legenda i odrobina czarów.


W kwietniu tego roku pisałam o wspaniałej książce Szczypta magii. Książce, dla której wiek czytelnika nie ma znaczenia. Obojętnie ile macie lat będziecie się świetnie bawić Będzie interesująco, niebezpiecznie i magicznie. Teraz trafiła w moje ręce druga część tego cudownego cyklu dla młodszych czytelników i trochę starszych też.


Autorka porywającej „Szczypty magii” zaprasza na kolejną zapierającą dech w piersiach przygodę sióstr Wspacznych, która sprawi, że nawet największy niedowiarek, uwierzy w czary.

Rodzinna klątwa została zdjęta. Charlie, Betty i Fliss nareszcie mogą swobodnie opuścić mroczny Wronoskał. Marzy im się wakacyjna wyprawa w nieznane, a czeka je szalona, magiczna przygoda, w wir której wciąga siostry Wspaczne tajemnicza uciekinierka z Udręki…


Tak jak w Szczypcie magii bohaterkami książki są trzy siostry Wspaczne: Betty, Fliss i Charlie. Dziewczynkom udało się przełamać klątwę, która ciążyła nad ich rodziną. Jeśli ktoś sądził, że przez to stanie się spokojniej, to się mylił. Siostry przyciągają „pecha”, a może to nie pech tylko tak wielka chęć przygody. Tym razem przygoda zaczyna się wraz z pojawieniem się tajemniczej dziewczynki (mniej więcej w wieku Charlie), Błądki, której towarzyszy prawdziwy ognik.


Charlie zostaje porwana. Betty i Fliss wiedzą, że muszą ratować siostrę. Bez chwili zastanowienia wsiadają na łódź Magiczny Sakwojaż. W taki sposób siostry Wspaczne powracają z kolejną przygodą (i to na pełnym morzu!) z ukrytym skarbem i czarownicami. Co nas czeka w tej historii? Baśń/legenda, która przeplata się z główną fabułą, prawdziwi piraci, magiczna mapa oraz wiedźmi kamień, zrzędliwe koty, gadające kruki, sporo chaosu i wiele, wiele więcej. A ta legenda, która była powtarzana od lat nagle, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, ożywa...


Może i jest to książka dla młodego czytelnika, ale ja uważam dokładnie tak, jak napisałam na początku. Ta seria nie powinna być przypisana do żadnego wieku, chyba że od 10 do 110 lat. Jestem prawie pewna, że każdemu ta opowieść przypadnie do gustu i każdy znajdzie w niej coś dla siebie. W niczym nie przeszkadza to, że bohaterkami są dziewczynki. Ich przywiązanie, miłość siostrzana i ciepło może służyć za przykład do naśladowania.


Każda z sióstr jest inna i każdą po prostu się uwielbia. Odważna i żądna przygód Betty; troskliwa, prawie matczyna Fliss; kochająca zwierzęta, ale i trochę bezczelna Charlie. Mimo, że są różne potrafią zrozumieć się bez słów i muszę przyznać iż świetnie się dogadują. Po wydarzeniach w Odrobinie czarów wiadomo jedno, dziewczynki dla ratowania którejś z nich są zdolne do wszelkich poświęceń.


Michelle Harrison pięknie i bardzo sprawnie operuje piórem, a jej bogate opisy sprawiają, że świat przedstawiony staje się naprawdę magiczny. Brytyjska autorka stworzyła opowieść pełną fantastycznych miejsc, fascynujących postaci i wciągającej fabuły z mnóstwem akcji i jeszcze większą ilością przygód. Pobrzmiewająca nutka awanturnictwa dodaje tej historii szczyptę pikanterii. A wiele naprawdę ważnych treści może działać odrobinę edukacyjnie na młodszych czytelników – siostrzana miłość, odwaga, nadzieja. Nie zapominajcie o wszechobecnej przygodzie, zagadkach do rozwiązania i… magii (niekoniecznie odrobinę).


Jeśli macie ochotę na historię, w której ciągle coś się dzieje, to nie wahajcie się i sięgnijcie po Odrobinę czarów. Gwarantuję, że jak zaczniecie czytać, to nie będziecie się mogli od tej książki oderwać. Ja po raz drugi przepadłam, czego i wam życzę.


Książka (a może i obie części) świetnie nadają się na prezent pod choinkę.


monweg

Dziękuję


Książka bierze udział w wyzwaniach:

Akcja 100 książek w 2020 roku – 122/120; Mierzę dla siebie – 3,2 cm; Olimpiada czytelnicza – 416 stron

2 komentarze:

  1. Odrobina magii (a może i więcej) przydałaby mi się, nawet w wersji książkowej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, ha, ha. Nie tylko Tobie. I faktycznie te książki są piękne. Polecam.

      Usuń