sobota, 27 lipca 2019

Zranić marionetkę - Katarzyna Grochola


Katarzyna Grochola

Zranić marionetkę
Wydawnictwo Literackie
ISBN 978-83-08-06889-2


Miłość, nienawiść, stare grzechy i nowe zbrodnie.
Kto w naszym życiu pociąga za sznurki?

Wątpię by ktoś nie znał tej popularnej polskiej pisarki, ale parę słów i tak napiszę. Katarzyna Grochola, urodziła się w Krotoszynie. Pierwszą powieść napisała mając 11 lat [Na premierach Dzikiego Zachodu]. Zanim zajęła się literaturą, pracowała m.in. jako salowa, sprzątaczka, konsultantka w biurze matrymonialnym i pomocnik cukiernika. Współpracowała z czasopismami Jestem i Poradnik Domowy oraz była współautorką scenariusza serialu M jak miłość. Jest autorką kilku sztuk teatralnych i telewizyjnych. Zranić marionetkę, to pierwsza w jej dorobku powieść kryminalna.
W apartamencie na ekskluzywnym warszawskim osiedlu zostaje odnalezione ciało znanego biznesmena. Wszystko wskazuje na to, że przyczyną śmierci było samobójstwo. Ale gdy wkrótce w podobny sposób zaczynają umierać kolejne osoby, sytuacja robi się podejrzana.

Marionetka – lalka teatralna poruszana za pomocą nitek lub drucików zawieszonych na krzyżaku. Każda linka jest przymocowana do innej, oddzielnej części ciała marionetki i przy ruchu krzyżaka są one poruszane. Marionetka z reguły przedstawia całą postać. To tyle wikipedia podaje o marionetce, ale wszyscy wiemy świetnie, że nie musi to być lalka. Człowiekiem również można „sterować” jak taką lalką.

Katarzyna Grochola – mistrzyni prozy obyczajowej, niektórzy mówią, że kobiecej. Autorka kilkunastu książek i kilku zbiorów opowiadań. Czy pani Kasia mogła popełnić kryminał? A dlaczego nie, tylko potrzebowała na to dwóch lat. Zranić marionetkę to całkiem dobra powieść kryminalna z interesującymi bohaterami, szybką akcją i tajemnicą do rozwiązania.

Sprawę prowadzi Natan, policjant bez skazy, a pomaga mu młoda antropolożka Weronika, która akurat pisze pracę na temat samobójców. Bohaterów jest oczywiście więcej i każdy został wykreowany z dbałością. Z Natanem i Weroniką polubiliśmy się, choć niejednokrotnie próbowałam im tłumaczyć, gdzie tkwi błąd. Niestety słuchać mnie nie chcieli (nawet, gdy do nich długo przemawiałam), ale i tak doszli do rozwiązania metodą prób i błędów.

Podłożem jest świetnie skonstruowana powieść obyczajowa (to było do przewidzenia). Na wierzch wypływają wątki kryminalne, napisane bardzo dobrze. Niesamowicie ciekawe są intrygi w tej książce; intrygi, przez które naszym bohaterom nie jest łatwo. A czytelnik w pewnym momencie już wie who is who, ale nie może im pomóc. Całkiem bezradnie musimy czytając, obserwować prowadzone działania w śledztwie.


Pani Kasia już nas przyzwyczaiła, że jej powieści, niekoniecznie te pierwsze, nie są o niczym. Często dotykają problemów, których boją się inni pisarze. Jej historie są bardzo prawdziwe, nie cukierkowe; nic nie jest podkoloryzowane. Pokazuje nam prawdziwe życie, bez udziwnień. W tym przypadku jest podobnie. A temat przewodni, który pojawia się w tej książce jest ogromnie ważny i jednakowo trudny. Pedofilia, molestowanie nieletnich, próby samobójcze to tematyka, która może się wydawać ograna, ale Grochola udowadnia, że tak nie jest. W książce Zranić marionetkę pokazuje nam jaki wpływ mają te zaburzenia na dorosłe życie. W rozmowie dla Onet Rano z Jarosławem Kuźniarem powiedziała: Wszyscy bierzemy jakiś odwet. Nie ma morderców, którzy nie byli kiedyś ofiarami (…) To nie jest usprawiedliwienie, to prawda.

Jako pisarka muszę być mordercą i muszę być ofiarą, i muszę być każdą postacią, o której piszę (…) [z rozmowy dla onet rano z Jarosławem Kuźniarem].

Zranić marionetkę to interesująca historia z autentycznymi bohaterami, którzy oprócz zalet posiadają również wady. Książka wciąga od pierwszych stron i tak już zostaje do samego końca. Mimo tematyki czyta się z wielką przyjemnością. Kasia Grochola – pisarka dla kobiet, od tej chwili już nie. Kasia Grochola – pisarka uniwersalna! Będę wyczekiwać kolejnej kryminalnej odsłony, ale nie tylko. A tymczasem pierwszą powieść kryminalną Grocholi szczerze polecam.

Dziękuję


Książka bierze udział w wyzwaniach:
Akcja 100 książek w 2019 roku – 71/120, Czytam, bo polskie, Czytamy nowości, Olimpiada czytelnicza – 496 stron, Mierze dla siebie - 3,8 cm, Pod hasłem, W 200 książek dookoła świata - Polska

3 komentarze:

  1. Bardzo jestem ciekawa tej książki 😊
    Pozdrawiam
    subjektiv-buch.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Twórczość autorki ciągle przede mną :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już rozglądam się za tą książką.

    OdpowiedzUsuń