niedziela, 21 kwietnia 2019

Siostra księżyca - Lucinda Riley


Lucinda Riley
Siostra księżyca
The Moon Sister
Przekład – Anna Esden-Tempska
Cykl – Siedem Sióstr (tom 5)
Wydawnictwo Albatros
ISBN 978-83-8125-471-7



Lucinda Riley, urodzona w Irlandii brytyjska pisarka. Była aktorką, występowała w filmie, teatrze i telewizji. Jako pisarka debiutowała w wieku 24 lat powieścią Lovers and Players. W 2011 roku podbiła europejskie listy bestsellerów Domem orchidei. Książki Lucindy Riley zostały przetłumaczone na ponad 30 języków i wydane w 38 krajach w przeszło 10 milionów egzemplarzy. Lucinda mieszka w Norfolk z mężem i czwórką dzieci.
Sześć sióstr. Choć urodziły się na różnych kontynentach, wychowały się w bajecznej posiadłości na prywatnym półwyspie Jeziora Genewskiego. Adopcyjny ojciec, nazywany przez nie Pa Saltem nadał im imiona mitycznych Plejad. Każda ułożyła sobie życie po swojemu i rzadko mają okazję spotkać się wszystkie razem. Do domu ściąga je niespodziewana śmierć ojca, który zostawił każdej list i wskazówki mogące im w odkryciu własnych korzeni i odnalezieniu odpowiedzi na pytanie, co się stało z siódmą siostrą.


Siostra księżyca to piąta część cyklu. Do tej pory towarzyszyłam czterem siostrom: Mai, Alkione, Asterope, Celaeno. Razem z nimi miałam okazję przenieść się w różne miejsca na ziemi: Brazylia, Norwegia, Londyn, Australia. Tym razem bohaterką jest Tajgete, nazywana Tiggy. Tiggy jest najbardziej uduchowiona z wszystkich sióstr. Z zamiłowania miłośniczka natury, kochająca zwierzęta i weganka. Akcja książki zaczyna się w mroźnej Szkocji, w posiadłości Kinnaird, gdzie młoda kobieta pomaga w przystosowaniu się dzikich kotów. Niezbyt szczęśliwy zbieg okoliczności, pojawiające się uczucie do właściciela majątku oraz przepowiednia starego Cygana Chilly'ego skłaniają Tiggy do szukania swoich korzeni. Tak trafia do Grenady w gorącej Hiszpanii i to tutaj poznaje dzieje swoich przodków.
Tiggy, jesteś cząstką pradawnej kultury, którą obecnie niektórzy mają w pogardzie. Pewnie dlatego, że wielu z nas, ludzi, zapomniało o swoich związkach z przyrodą i o istnieniu duszy. Ty, jak mi powiedziano, pochodzisz z rodu o szczególnym talencie do jasnowidzenia, choć kobieta, która mi ciebie przekazała, twierdziła, że ten dar czasami omija jakieś pokolenie albo nie rozwija się w pełni.

Lucinda Riley funduje nam (jak we wcześniejszych częściach) dwie ramy czasowe, w których towarzyszymy Tajgete oraz jej babce Lucíi Albaycín, światowej sławy tancerce flamenco. Przenosimy się w czasie, by poznać życie tej niezwykłej kobiety, która zatracała się w tańcu i żyła dla tańca. Odniesienie sukcesu stało się dla niej najważniejsze, ale nie ma się co dziwić, od dziecka liczył się tylko taniec i muzyka. Pierwsze występy, w których na gitarze towarzyszył jej ojciec, odbywały się gdy była dziesięcioletnią dziewczynką. Szybko okazało się, że nie ma sobie równych. Razem z nią przeżywamy sukcesy, ale także jedne z najgorszych okresów Hiszpanii: wojnę domową i II wojnę światową.

Postać Lucíi, babki Tiggy wzorowana jest na życiu legendarnej tancerki flamenco z Barcelony, prawdziwej ikony i gwiazdy nie tylko hiszpańskiego formatu, Carmen Amayi (którą możecie podziwiać na tych zdjęciach).



Siostra księżyca, podobnie jak jej poprzedniczki to połączenie powieści obyczajowej, romantycznej i rozbudowanych wątków historycznych. Lekkość pióra irlandzkiej pisarki, precyzyjność i drobiazgowość opisów sprawiają, że bez problemu przenosimy się w miejsca przez nią opowiedziane. Lektura książki nie zajmuje wiele czasu, ma się wrażenie, że kartki same się przewracają. To kolejna cudowna, wielowątkowa powieść, niezwykła, tajemnicza i czarowna, rozpalająca ciekawość czytelnika. Przyznaję, że momentami czyta się ją jak najpiękniejszą współczesną baśń.

Siostra księżyca, jak wcześniejsze odsłony Siedmiu Sióstr skradła moje serce. Z wielką niecierpliwością będę czekała na kolejną, szóstą już część, tym razem o Elektrze. Tymczasem gorąco polecam wam tę cudowną, trochę sentymentalną powieść. Dajcie się zaczarować tak, jak ja i przeżyjcie wraz z bohaterkami książki pełną emocji podróż, która zniewala i uwodzi.

Dziękuję


Książka bierze udział w wyzwaniach:
Akcja 100 książek w 2019 roku – 40/120, Czytamy nowości, Łów słów – księżyc, Oflagowani – pomarańczowy, Olimpiada czytelnicza – 576 stron, Pod hasłem, Mierzę dla siebie – 4 cm, W 200 książek dookoła świata – Irlandia

4 komentarze:

  1. Czytam już parę recenzji tej książki i nawet mnie zaciekawiły, tylko nie mam chwilowo czasu, by zapoznawać się z jej poprzedniczkami.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  2. Aż wstyd się przyznac, ale jeszcze nie miałam okazji przeczytać nic Pani Riley. Może kiedys? Kto wie.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja znajoma czyta tę serię i jest zachwycona.

    OdpowiedzUsuń