piątek, 9 listopada 2018

Paranoja - Katarzyna Berenika Miszczuk


Autor – Katarzyna Berenika Miszczuk
Tytuł – Paranoja
Cykl – W lekarskim fartuchu (tom 2)
Wydawnictwo W.A.B.
Grupa Wydawnicza Foksal
ISBN 978-83-280-5867-5


Rok temu, po przeczytaniu Obsesji nabrałam ochoty na więcej Katarzyny Bereniki Miszczuk. Książkę czytało mi się w ogromną przyjemnością. Przyzwyczaiłam się do bohaterów i było mi żal rozstać się z nimi. Bardzo się więc ucieszyłam, gdy zobaczyłam w ofercie wydawnictwa drugi tom cyklu W lekarskim fartuchu. Radość moja była tym większa, że znów spotkam się z bohaterami, których wcześniej polubiłam.

Opuszczamy ciemne, odrapane korytarze szpitalne, które odwiedzaliśmy z bohaterami Obsesji. Paranoja bardziej skupia się na pracy lekarza medycyny sądowej oraz na życiu prywatnym bohaterów.

Warszawa. Praga-Północ. Seria samobójstw, które według Marka Zadrożnego są podejrzane i mało prawdopodobne. Czerwona nitka, która je łączy (zawiązana na palcu, włosach, czy przepasująca paczkę). Zawsze czerwona. Co wspólnego mają ze sobą samotna staruszka, znana projektantka, bezdomny, taksówkarz? Czy po warszawskiej dzielnicy grasuje seryjny morderca, czy to już zaczyna się tytułowa paranoja? Bohaterowie wydają się być blisko rozwiązania sprawy, gdy znika dziennikarz z telewizji śniadaniowej. A może to morderca wodzi ich za nos?

Autorka cyklu Kwiat paproci zręcznie zmienia ponury klimat powieści serwując nam, na rozluźnienie, układ damsko-męski, w który zaplątują się Joanna i Marek. Szczerze mówiąc już w pierwszej części miałam nadzieję, na małe tête-à-tête tej pary. Kibicowałam im wcześniej i nadal trzymam kciuki na rozwinięcie ich związku. Mam nadzieję, że jeżeli powstanie trzecia część cyklu będziemy mogli obserwować ich znajomość, a może nawet zażyłość.

Obsesja skupiała się przede wszystkim na bardzo sympatycznej doktor psychiatrii Joannie Skoczek. W Paranoi natomiast główną rolę gra przystojny lekarz medycyny sądowej Marek Zadrożny. Oczywiście nadal towarzyszą mu sympatyczny komisarz Sebastian Pol, mająca jednak ludzką twarz prokurator Natalia Świetlik i wspomniana Joanna Skoczek, która do tej pory (a minęło kilka miesięcy) nie może pozbierać się po wcześniejszych wydarzeniach.

Paranoję czytało mi się z przyjemnością. Akcja jest dość wartka i wciąga czytelnika od pierwszych stron. Niestety nie udało mi się na czas odgadnąć kto stoi za tajemniczymi morderstwami. Dałam się zwieść pani Miszczuk. Miałam nawet swój typ, ale finalnie okazało się, że nie był trafiony. 

Styl Miszczuk jest lekki i przystępny, wzbogacony o humor, często sarkastyczny, dzięki czemu książkę czyta się szybko. Nie jest to co prawda rasowy thriller, ale połączenie powieści obyczajowej z kryminałem i romansem wychodzi historii na dobre. Mnie to przekonuje i mam ochotę na przeczytanie wszystkiego co wyszło spod pióra autorki Pustułki (kilka książek czeka na swoją kolej na półce).

Po pierwszej części cyklu zbyt często oglądałam się przez ramię, zwłaszcza gdy przyszło mi chodzić np. nie najlepiej oświetlonymi i długimi korytarzami. Jestem ciekawa czy teraz zaczną mnie prześladować czerwone nitki? Mam nadzieję, że nie.

Nie pozostaje mi nic innego – Paranoję polecam i mniemam, że się nie zawiedziecie. 

Dziękuję



Książka bierze udział w wyzwaniach:
Akcja 100 książek w 2018 roku – 103/100, Czytam, bo polskie, Czytelnicze igrzyska, Dziecięce poczytania, Olimpiada czytelnicza – 432 stron, Przeczytam 52 książki w 2018 roku – 103/52, Przeczytam tyle, ile mam wzrostu – 3,1 = 12,5 cm, W 200 książek dookoła świata – Polska, Wyzwanie Czytamy nowości, Wyzwanie czytelnicze Wiedźmy – tylko jedno słowo

4 komentarze:

  1. Po serii kwiat paproci jestem gotowa sięgnąć po więcej i poznać bliżej Autorkę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwię się. Ja mam w najbliższych planach właśnie cykl "Kwiat paproci".

      Usuń
  2. Czytałam Obsesję i mi bardzo przypadła do gustu. Z pewnością i na tą książkę się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet sobie nie wyobrażam, że będzie inaczej ;)

      Usuń