Tim Weaver
To,
co zostaje
What
Remains
Cykl: David Raker (tom 6)
Przekład
– Lech Z. Żołędziowski
Wydawnictwo
Albatros
ISBN
978-83-8125-483-0
Nierozwiązana sprawa przeradza się w obsesję.
Są tragedie, które nie dają o sobie zapomnieć...
Tim
Weaver, brytyjski pisarz, z zawodu dziennikarz. Jako wolny strzelec
współpracował z wieloma gazetami i czasopismami, m.in. z „The
Guardian” i „Sports Illustrated”; pisał o filmach, telewizji,
sporcie i grach komputerowych. Jest autorem serii thrillerów o
prywatnym detektywie Davidzie Rakerze, zajmującym się poszukiwaniem
osób zaginionych. To, co zostaje jest szóstym tomem z tej serii, w
której w oryginale do tej pory ukazało się dziewięć powieści.
To śledztwo złamałoby każdego detektywa. Trafiło na Colma Healy'ego, jednego z najlepszych. Niewyjaśniona zagadka morderstwa matki i dwóch córek, bliźniaczek, kosztowała go wszystko. Karierę i rodzinę. Całe jego życie. Dlaczego ktoś dokonał tak przerażającej zbrodni? Ta sprawa stała się jego obsesją. Mordercy nie znaleziono.
David Raker to jedyny człowiek, który jeszcze go nie opuścił. Ostatni przyjaciel, specjalista od spraw beznadziejnych. Tylko on rozumie Colma. Wspólnie wznawiają śledztwo, a obsesja przestaje być wyłącznie problemem Colma.
David Raker to były dziennikarz, który
zmuszony był rzucić pracę, aby opiekować się chorą żoną. Po
jej śmierci zostaje prywatnym detektywem, człowiekiem (jak Święty
Juda) od spraw beznadziejnych. Kiedy inni rozkładają bezradnie
ręce, wtedy zaczyna się jego praca. Jest bezkompromisowy, odważny
i bardzo skuteczny. Potrafi znaleźć każdego, nawet wtedy gdy
przeczy temu logika. I teraz, gdy jego przyjaciel znajduje się w
sytuacji nie do pozazdroszczenia, staje na wysokości zadania. Nie
bardzo obaj wiedzą w co się pakują, bo sprawa sprzed lat łatwa
nie jest, do tego koszmarna i jeden z nich już jest ogarnięty
obsesją.
Co można powiedzieć o tych dwóch
głównych bohaterach? Zdecydowanie są ludzcy, nie próbują na siłę
być superbohaterami. Są jak każdy z nas. Mają zalety i wady, ale
dają się polubić, choć lubienie Colma nie jest łatwe. Ryker jest
sympatycznym gościem, choć mam wrażenie, że czasem lepiej z nim
nie zadzierać.
Tim Weaver przekonuje mnie do swojej
twórczości. Podoba mi się jego drobiazgowa logika, choć zdaję
sobie sprawę, że nie każdemu spodoba się jego styl. To, co
zostaje czytało mi się bardzo dobrze i nie narzekałam na chwilowe
dłużyzny (w książce, która ma 560 stron, ten stan rzeczy jest
prawie nie do uniknięcia). Bywały momenty, że całkowicie
przepadałam, a to świadczy o talencie Brytyjczyka.
To, co zostaje jest moim pierwszym
spotkaniem z twórczością brytyjskiego pisarza i zapewniam, że nie
ostatnie. Myślę, że dobrze byłoby przeczytać wszystkie tomy
cyklu o Davidzie Rakerze – w kolejności. Może uda mi się do nich
dotrzeć. A tymczasem szczerze polecam tę powieść wielbicielom
kryminałów. Dajcie się wciągnąć w tajemniczą i mroczną
intrygę i spróbujcie rozwikłać wraz z bohaterami sekret śmierci
ośmioletnich dziewczynek.
Dziękuję
Książka
bierze udział w wyzwaniach:
Akcja
100 książek w 2019 roku – 61/120, Czytamy nowości, Łów słów
– Staje, Oflagowani – czarny, Olimpiada czytelnicza – 560
stron, Pod hasłem, Mierzę dla siebie – 3,7 cm, W 200 książek
dookoła świata – Wielka Brytania
Lubię od czasu do czasu przeczytać dobry kryminał, a ten na taki właśnie się zapowiada. ��
OdpowiedzUsuńNiezły jest naprawdę :)
UsuńDobrze, że można nie czytać po kolei, bo nie znam poprzednich, a ta mnie bardzo ciekawi 😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://subjektiv-buch.blogspot.com
Też lubię, gdy nie ma konieczności czytania kolejno. Wtedy mogę sięgnąć po książkę w dowolnym momencie.
UsuńNie czytałam żadnego tomu, ale wydaje się być ciekawie. Może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńSkuś się, skuś :)
Usuń