Autor
– Javier Moro
Tytuł
– Cesarstwo to ty
Tytuł
oryginału – El Imperio eres tú
Przekład
– Maria Raczkiewicz-Śledziewska
Wydawnictwo
Noir sur Blanc
ISBN978-83-7392-555-7
„Cesarstwo to ty” Javiera Moro jest zbeletryzowaną biografią cesarza Brazylii Pedra I (1798-1834), twórcy i pierwszego władcy Cesarstwa Brazylii. Jest to również fascynująca saga rodzinna i epicka opowieść historyczna. Akcja książki rozgrywa się w ciągu trzydziestu lat, występuje w niej wiele prawdziwych i fikcyjnych, ale zawsze interesujących postaci. Jest to ponadto opowieść o kształtowaniu się niezależnego narodu, ponieważ po raz pierwszy kolonia uzyskuje rangę cesarstwa i zdobywa niepodległość pod hasłami ówczesnego liberalizmu.
Brazylia, głośno o niej
rokrocznie za sprawą karnawału w stolicy, Rio de Janeiro. Ostatnio Brazylia i
Rio było na ustach prawie wszystkich, a to z powodu odbywających się niedawno
Igrzysk Olimpijskich. I choć obie
imprezy są bardzo ważne dla Brazylii, to nie o tym traktuje książka Javiera
Moro. Nie ma w niej także informacji o najbardziej rozpoznawanej statui
Chrystusa na wzgórzu Corcovado.
Dzięki publikacji Cesarstwo to ty przenosimy się do początków XIX wieku i jesteśmy świadkami powstawania i kształtowania się
niezależnego, niepodległego narodu. Niezależnego od Portugalii. A wszystko to
jest zasługą młodego księcia Pedra de Bragança e Burbon. Mamy okazję poznać
życie osobiste tego wyjątkowego i bardzo rozwiązłego mężczyzny. Przeżywamy z
nim wzloty i porażki, poczynając od małżeństwa z rozsądku, dzięki któremu ma
mieć zapewnione międzynarodowe sojusze.
Opatrzność zmieniła księcia w potężnego wyzwoliciela. Jeżeli jesteśmy jednym wolnym narodem, jeśli nasza ziemia nie została podzielona na niewielkie części przez wrogie republiki, zdominowane przez anarchię, to zawdzięczamy to jego decyzji o pozostaniu wśród nas i rozpoczęciu walki o naszą niepodległość.
Młody cesarz to
rozbuchany temperament erotyczny i niespożyta, nieokiełznana energia. Mimo tego
jego austriacka żona Leopoldyna okazuje się bardzo wierną towarzyszką, choć
warunki ku temu sprzyjające nie są. Obcy, nieprzyjazny kraj i małżonek po
którym na pewno spodziewała się czegoś zupełnie innego, nie pomagają w
zaklimatyzowaniu się w nowym otoczeniu. Ze względu na nieujarzmiony i gwałtowny
temperament obserwujemy cesarza nie tylko w towarzystwie małżonki, ale mamy
możliwość oglądać jego liczne kochanki, a także najbliższą rodzinę władcy.
Brazylia nie potrzebuje niczyjej obrony. Broni się sama. Przyjmuję jednak ten honor i postaram się zasłużyć na to miano, dopóki choć jedna kropla krwi krąży w moich żyłach. Będę bronił Brazylii, która tek mnie uhonorowała, a także Ciebie, Ojcze, bo to mój obowiązek jako księcia i Brazylijczyka.
Cesarstwo
to ty to oprócz bardzo interesującej biografii mężczyzny,
księcia, cesarza, króla którego prawie próżno szukać w podręcznikach do
historii, także opis barwnej Brazylii oraz zderzenie bogactwa ze skrajną nędzą
i niewolnictwem. Tym bardziej pochwalam wydanie takiej książki. Biografie lubię
i dzięki tej lubię jeszcze bardziej. Książka napisana jest jak wspaniała
powieść historyczna. Javier Moro wie jak zainteresować czytelnika, jak przykuć
jego uwagę, aby zapomniał o całym otaczającym go świecie. W moim przypadku to
się udało. Mam nadzieję, że nie tylko w moim.
Dla kogo Cesarstwo to ty?
Odpowiedź tym razem jest zaskakująco prosta. Przede wszystkim dla tych z was,
którzy lubicie wszelkie biografie. Dla tych, których interesuje tak egzotyczny
ląd, jak Brazylia. Dla miłośników powieści historycznych i dla łaknących
wiedzy. Polecam gorąco.
Wszystko, co tu opisałem, wydarzyło się naprawdę. Osoby, sytuacje i ramy historyczne są prawdziwe, a ich opis jest owocem wyczerpujących badań. Sceny i dialogi są moją własną interpretacją, żeby przybliżyć to, o czym historycy mówią ogólnikowo.
Dziękuję
Książka bierze udział w
wyzwaniach:
52/2016 – 126/52,
Czytamy nowości, Historia z trupem, Kiedyś przeczytam 2016, Motyw zdrady w
literaturze, Olimpiada czytelnicza, Przeczytam 100 książek w 2016 roku –
126/100, Przeczytam tyle, ile mam wzrostu – 3,5 = 30,5 cm, Reading Challenge
2016, W 200 książek dookoła świata - Hiszpania
Ja coraz bardziej przekonuje się do biografii, a i na tę pozycję bym się skusiła ;)
OdpowiedzUsuńI słusznie, bo warto :)
UsuńBrzmi niezwykle interesująco a ja lubię biografie.
OdpowiedzUsuńTo na pewno się nie znudzisz :)
Usuń