piątek, 3 marca 2023

Atlas zbuntowany - Ayn Rand

 

Ayn Rand

Atlas zbuntowany

Atlas Shrugged

przekład – Iwona Michałowska

Wydawnictwo Zysk i S-ka

ISBN 978-83-7506-085-0

Mam przed sobą książkę, która dzieli pokolenia, która dzieli czytelników. Jedni wychwalają ją pod niebiosa, inni miażdżą. Ja przeczytałam niejako nakłoniona przez Olgę z Wielkiego Buka – to już druga powieść, po którą sięgnęłam dzięki Tobie, a na horyzoncie jeszcze kilka inspiracji. Dziękuję. Jak słusznie sądzicie należę do osób, które raczej będą tę książkę chwaliły.


Zacznę nietypowo. Atlas zbuntowany to książka słusznych rozmiarów, większa od normalnych książek i grubości dużej cegły (1176 stron). Z góry wiadomo, że nie jest to historia na dwa wieczory. Trzeba jej poświęcić naprawdę sporo czasu, a biorąc pod uwagę sposób w jaki jest napisana, mogę wam zagwarantować, że w mniej niż tydzień chyba sobie z nią nie poradzicie. To taki rodzaj literatury, gdzie trzeba w trakcie robić przerwy na przemyślenia, więc to musi trwać.


Wypadałoby napisać kilka słów o autorce. Ayn Rand urodziła się w Petersburgu jako Alissa Zinowjewna Rosenbaum. Była pochodzącą z rodziny rosyjskich Żydów amerykańską pisarką i filozof, twórczynią filozofii obiektywizmu. Atlas zbuntowany to trzecia powieść Rand, wydana w 1957 roku. Tytuł nawiązuje do Atlasa z mitologii greckiej i choć to dzieło i sci-fi i filozoficzne, to trzeba oddać autorce, że nie straciło nic na aktualności, na pewno jeśli chodzi o polskie realia.


...ludzie nie chcą myśleć. A im głębiej pakują się w kłopoty, tym bardziej tego nie chcą. Jakiś instynkt mówi im jednak, że powinni, i to wyzwala w nich poczucie winy. Więc będą całować po rękach każdego, kto ich rozgrzeszy z niemyślenia. Każdego, kto uczyni cnotę - wysoce intelektualną cnotę - z tego, co oni mają za swój grzech, słabość i winę…


Mam w głowie taki chaos, że trudno to ogarnąć i uporządkować, a co dopiero przełożyć w jakiś sensowny tekst, ale spróbuję. Po pierwsze, to co mi się nasuwa po lekturze to, że chyba jest to jedna z najważniejszych, jeśli nie najważniejsza powieść filozoficzna ubiegłego wieku. Po drugie to genialnie napisana opowieść science-fiction. Po trzecie to historia czerpiąca z różnych nauk, m.in. psychologii, ekonomii czy socjologii. Po czwarte manifest do ludzi (do nas wszystkich) żeby walczyli o siebie. I można by tak jeszcze wymieniać: po piąte, po szóste… po dziesiąte...


Nie stawiaj niczego - niczego - ponad werdyktem własnego umysłu.


Akcja Atlasu zbuntowanego, który pierwotnie miał nosić tytuł Strajk, toczy się w Stanach Zjednoczonych w bliżej nieokreślonej przyszłości. Na przykładzie Ameryki czytelnik obserwuje następujący kryzys gospodarczy całego świata. Wprowadzone nowe prawo stoi na przeszkodzie przedsiębiorcom i utrudnia im pracę; przyłączają się do strajku zapoczątkowanego przez Johna Glata. Po drugiej stronie mamy, można powiedzieć jedną z ostatnich entuzjastek systemu, Dagny Taggart, prowadzącą firmę kolejową i uparcie wierzącą, że w takim świecie da się tworzyć.


Pieniądze nie kupią szczęścia człowiekowi, który nie ma pojęcia, czego chce: pieniądze nie zapewnią mu systemu wartości, jeśli nie wie, co jest dla niego wartością, ani nie dostarczą mu celu, jeśli się nie zdecydował, ku czemu zmierzać. Pieniądze nie kupią inteligencji głupcowi, podziwu — tchórzowi, szacunku — nieudacznikowi.


Powieść cegła, traktat filozoficzny, elaborat… wiele różnych określeń można znaleźć w przepastnym Internecie. Faktycznie nie jest to popierdółka i trzeba poświęcić jej sporo czasu. Zdecydowanie jest to opus magnum Ayn Rand. Dzieło ponadczasowe, o którym się dyskutowało i które jeszcze długo będzie wywoływało pewne kontrowersje. Można nie zgadzać się z Rand w wielu poglądach czy wizjach, ale jedno trzeba przyznać, autorka Źródła naprawdę wiedziała o czym pisze i w to wierzyła. I jeszcze jedno. Nie trzeba się jakoś specjalnie wczytywać by stwierdzić, że w książce jest całkiem dużo cytatów, które można zapisać, zapamiętać i zastosować w życiu.


Zawsze brakowało mi czasu, ale nigdy rzeczy, którymi można by go zapełnić.



Sądzę, że bardzo ważną rolę będzie odgrywał wiek czytelnika i jego dojrzałość. Na zbyt młodą osobę może wywrzeć zbyt intensywne wrażenia i stać się faktycznie czymś na kształt biblii, do której tak często jest porównywana. Jest to jednak na tyle interesująca lektura, że należy ją polecać innym, ale z góry wiem, że nie każdy się w niej odnajdzie i mało komu będzie pasować. I chociaż znajdziecie w niej oprócz wszelkich nauk, przygodę, kryminał, zagadkę, a nawet miłość to nadal jest do pokonania prawie 1200 stron.


monweg


"Atlas zbuntowany” do kupienia na Bonito


Książka bierze udział w wyzwaniach:

Przeczytam 120 książek w 2023 roku – 27/120; Mierzę dla siebie – 5,5 cm; 1176 stron; Gavran bingo – książka powyżej 600 stron; Odczarujmy półki – książki, które ktoś ci polecił; Pod hasłem; Wielkobukowe bingo – powieść amerykańska; Wielkobukowe minibingo Duże Buki; Wielkobukowe albo-albo – powyżej 500 stron; Wielkobukowe alfabetyczne bingo – A; Wielkobukowe okładkowe bingo – książka z ciemną okładką; WyPożyczone

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz