wtorek, 4 lutego 2020

Dzień za dniem - David Levithan


David Levithan
Dzień za dniem
Cykl – Każdego dnia (tom 3)
Someday
Przekład – Donata Olejnik
Wydawnictwo Dolnośląskie
ISBN 978-83-2715-600-6


Z książkami z cyklu Każdego dnia (Każdego dnia; Pewnego dnia) miałam styczność jakiś czas temu. Historie stworzone w wyobraźni Davida Levithana, choć tak mało prawdopodobne, spodobały mi się na tyle, że z chęcią sięgnęłam po trzecią odsłonę. Czy się zawiodłam? A może podobało mi się jeszcze bardziej?

Odkąd A sięga pamięcią, jego życie sprowadza się do tego, że codziennie budzi się w ciele innej osoby i musi w nim dotrwać do końca dnia. A święcie wierzy, że jest jedyną osobą na świecie obdarzoną taką przypadłością. Myli się jednak. Nie jest sam.

Od zawsze zmagał się z wszechogarniającą go samotnością, teraz dochodzi do tego zrozumienie, do czego mogą prowadzić miłość i samotność – oraz odkrycie, jak to jest, gdy się okazuje, że są jednak inni, tacy sami jak A.

W pierwszych dwóch tomach poznałam A i jego fascynację Rhiannon. Każdego dnia zabrało mnie w podróż po odczuciach A, a w książce Pewnego dnia to z punktu widzenia Rhiannon oglądamy ich związek/niezwiązek. Obie części okazały się bardzo ciekawe, choć uważam, że lepsza była pierwsza, może właśnie dlatego, iż dopiero zagłębialiśmy w ich skomplikowaną korelację.

Czy bycie codziennie kimś innym może być fajne? Być może większość z was odpowie na to pytanie twierdzącą, jednak bohater tej opowieści, A na pewno będzie miał na ten temat zupełnie inne zdanie. Odkąd tylko pamięta przenosi się z jednego ciała do drugiego, nie zagrzewając nigdzie miejsca. Nigdy nie wie czy będzie dziewczyną czy chłopakiem; czy jego skóra będzie czarna, biała, żółta…; jaki będzie miał kolor włosów czy oczu. I przypuszczam, że nie tylko to może go zdziwić. Najbardziej jednak zszokowany jest, gdy poznaje dziewczynę, w której zakochuje się bez reszty. A najdziwniejsze jest to, że to uczucie wydaje się odwzajemnione.
Obiektem westchnień A jest Rhiannon. Wyjątkowa dziewczyna. O jej wyjątkowości może świadczyć fakt jak łatwo uwierzyła w tak trudne do ogarnięcia myślą życie A. Pokochała go i wydaje się nie zauważać tego wszystkiego co się wokół niej dzieje. Jednak A zdaje sobie sprawę, że taki związek nie ma przyszłości i postanawia odejść. Dzień za dniem zabiera nas znów do głów i serc nastolatków, którzy z rozsądku postanowili się rozstać. Czy to było dobre posunięcie, skoro ich myśli pełne są wspomnień o tej drugiej osobie? A może od chwili, w której się poznali, zostali niejako na siebie skazani?

W najnowszej książce Levithana poznajemy również inne osoby, które są takie same jak A. Większość z nich jest pogodzona z takim życiem i tak jak A postanawia nie rzucać się w oczy i szanować cudze życie. Nie angażując się za bardzo spędzają ten dany im czas w ciałach swoich jednodniowych nosicieli. Ale zdarzają się też takie osoby, jak X. X jest czarnym charakterem, którego wydaje się bawić taka sytuacja. I nie wiedzieć do końca dlaczego bardzo łaknie kontaktu z A. Potrafi zachowywać się naprawdę okropnie, żeby dopiąć swego. Może nawet się posunąć do… Nie, nie mogę tego zdradzić.

Teraz powinnam napisać czy ta nowa książka mi się podobała. Szczerze przyznaje, że niestety nie tak, jakbym tego chciała. Najbardziej przekonuje mnie część pierwsza cyklu. Trzecia momentami wydaje się pisana na siłę, ale mimo tego czyta się szybko i z zaciekawieniem, co prawda nie z rosnącym, ale jednak. Dzień za dniem bardziej przypomina powieść sensacyjną, lecz nie staje się przez to ciekawsza. I znów niestety – czytelnik nie otrzymuje odpowiedzi na pytania, które się nasuwają podczas lektury. Czy polecam? Naprawdę nie wiem. Może powinny przeczytać to osoby, które już znają wcześniejsze tomy, ale też niekoniecznie. Absolutnie odradzam tym z was, którzy ich nie czytali. Jak widzicie, sami musicie podjąć decyzję. Uważam, że jeśli nie poznacie dalszego ciągu tej historii to świat się nie zawali.

monweg

Dziękuję


Książka bierze udział w wyzwaniach:
Akcja 100 książek w 2020 roku – 13/120; Mierzę dla siebie – 2,5 cm; Zatytułuj się – M; Oflagowani – biały; Olimpiada czytelnicza – 320 stron; Tygodniowe wyzwania książkowe – 145.; Wielkobukowe bingo – powieść młodzieżowa; Wizażowe wyzwanie czytelnicze – 3.

2 komentarze: