poniedziałek, 6 maja 2019

Moja rodzina i inne zwierzęta - Gerald Durrell


Gerald Durrell
Moja rodzina i inne zwierzęta
My Family and Other Animals
Trylogia z Korfu (tom 1)
Przekład - Anna Przedpełska-Trzeciakowska
Oficyna Literacka Noir sur Blanc
ISBN 978-83-65613-78-3



Życie Geralda Durrella i jego rodziny przyszło mi bliżej poznać kilka miesięcy przy okazji lektury książki Michaela Haaga Durrellowie z Korfu. Ten brytyjski pisarz (przy okazji) i zoolog (przede wszystkim) pierwsze lata życia spędził w Indiach, by później przez krótki okres zamieszkać w swojej ojczyźnie, jeśli w przypadku Durrellów w ogóle można o czymś takim mówić. Wielka Brytania jednak okazała się miejscem zimnym, niegościnnym i prowadzącym do różnorakich chorób. Najstarszy z rodzeństwa, wybitny pisarz Lawrence Durrell, zaproponował, by cała rodzina przeniosła się na grecką wyspę Korfu, słynącą z malowniczych widoków i łagodnego klimatu. Tak właśnie rozpoczyna się historia opowiadana przez Geralda w pierwszym tomie Trylogii z Korfu, czyli Mojej rodzinie i innych zwierzętach.

Dzięki znajomości Durrellów z Korfu bohaterowie objawili mi się niemal jako znajomi, z którymi spędziło się kilka dobrych chwil. Nie ukrywam jednak, że moja wcześniejsza lektura książki Haaga zepsuła mi element zaskoczenia w paru momentach powieści najmłodszego z Durrellów, dlatego też polecam sięgnąć najpierw właśnie po Moją rodzinę i inne zwierzęta, a dopiero w następnej kolejności kronikę rodziny autorstwa Haaga. Niemniej miło było znów zobaczyć się jeszcze raz z tą niezwykłą zbieraniną wyrazistych i diametralnie różnych od siebie charakterów.


Gerald przedstawił w swojej powieści anegdotyczne historie z pobytu na Korfu, ze wszystkimi przeprowadzkami i perypetiami, które się z nimi wiązały. Oprócz humorzastej i zainteresowanej tańcem Margo, pełnego sportowego ducha amatora strzelania z rewolweru Lesliego, próbującego napisać swoją wielką powieść w zastawionym stosami książek gabinecie Lawrence’a oraz całkowicie niezwykłej i otwartej na swoje dzieci matki bohaterami występującymi w Mojej rodzinie... są także grecki taksówkarz i przyjaciel Durrellów Spiros Halikiopulos, zwany Americanosem z uwagi na to, że przebywał kilka lat w Stanach Zjednoczonych, gdzie nauczył się angielskiego, czy też doktor Theodor Stephanides, który nauczał młodego Geralda. Wszystkie dykteryjki zostały w dobrych proporcjach zrównoważone przez dokładne opisy fauny i flory charakterystycznych dla greckiej wyspy. Gdy tylko najmłodszy z Durrellów skupia się w książce na zwierzętach, nieważne czy pisze o psie, żółwiu czy skorkach, czytelnik zaczyna odczuwać, jak rozmaite istoty ożywają na kartach pokazując swoje niemalże ludzkie oblicza.


Na uwagę zasługuje świetny i przystępny dla czytelnika styl pisania Geralda Durrella, a należy zaznaczyć, że choć powieść liczy sobie już ponad pięćdziesiąt lat, mimo tego nie trąci myszką. O jej wieku może świadczyć pewna poczciwość tej opowieści, która jest niespotykana w dzisiejszej literaturze. Pisząc o poczciwości mam na myśli, że historia napisana przez Durrella wzbudza wiele pozytywnych, naprawdę przyjemnych uczuć. Ze świeczką szukać powieści, która byłaby napisana tak pogodnie, że czytelnik jest w stanie zapomnieć zupełnie o codziennych zmartwieniach, a gdy odkłada na chwilę książkę i rozgląda się dookoła dziwi się, jak to się stało, że nie znajduje się na malowniczym stromym klifie, tylko w pokoju, a szum, który miał za rozbijające się o skały fale to tak naprawdę dźwięk przejeżdżających pod oknem samochodów. Podczas lektury Mojej rodziny... można przenieść się do krainy wspomnień Geralda Durrella, zanurzyć się w pięknie przyrody Korfu i stać się gościem w Żonkilowej Willi, kupić żółwia od Człowieka ze Złotawcami albo łowić sercówki z Kostisem Papanopulosem. A zresztą, każdy z was zatrzyma się tam, gdzie mu się najbardziej spodoba.

Dziękuję

Książka bierze udział w wyzwaniach:
Akcja 100 książek w 2019 roku – 44/120, Czytamy nowości, Łów słów – zwierzę, Olimpiada czytelnicza – 294 stron, Mierzę dla siebie – 2,1 cm, W 200 książek dookoła świata - Wielka Brytania

9 komentarzy:

  1. Czym są sercówki? To ryby?

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie oglądam serial o tej rodzinie, więc mniej więcej wiem, co masz na myśli, pisząc o tej książce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jednak, jeśli ta książka wpadnie Ci w ręce to przeczytaj. Przypuszczam, że nie będziesz żałować :)

      Usuń
  3. Czytałam, bardzo dawno temu jeszcze jak do szkoły chodziłam. Dziękuję za jej przypomnienie ...pamiętam,że jest jeszcze druga część :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie jest to pierwsza część trylogii, więc będę przypominała co jakiś czas jeszcze dwa razy :)

      Usuń
  4. Kiedyś czytałam tę powieść. Chętnie do niej powrócę :-)

    OdpowiedzUsuń