Rodzeństwo - Moa Herngren

 

Moa Herngren

Rodzeństwo

Syskonfejden

Cykl: Sceny z życia rodzinnego (tom 3)

przekład Wojciech Łygaś

Wydawnictwo Albatros

ISBN 978-83-8361-448-9

Rodzeństwo to trzeci tom Scen z życia rodzinnego, ale moje drugie spotkanie z twórczością szwedzkiej pisarki. Przeczytałam genialną Teściową; na półce mam Rozwód, który czeka na swoją kolej, a już mam za sobą tom trzeci, który skradł mi serce.

Przyznam, że niezmiernie podoba mi się w jaki sposób Moa Herngren przedstawia obrazki z życia, które prawie każdemu czytelnikowi będą wydawały się podobne do ich własnych.

W moim mniemaniu Moa Herngren wyrasta na mistrzynię pisania o złożoności relacji rodzinnych. Każda z tych trzech książek dotyka innej relacji. Trzecia – wiadomo – rodzeństwa. I nie trzeba go posiadać, żeby odnaleźć siebie w którymś z trojga rodzeństwa. Ulrika, Andrea i Rosmus – jest ich trójka i całkowicie się od siebie różnią. Po śmierci ojca te różnice jeszcze bardziej się wyostrzyły.

Ich konflikt mamy sposobność poznać u źródła i z punktu widzenia każdego z nich. Jeśli ktoś czytał wcześniejsze książki Herngren, to zdążył przywyknąć do tej narracji. Według mnie jest ona bardzo dobra, przejrzysta i daje świetny wgląd w ogólną sytuację. Mamy dzięki temu pełniejszy obraz, jasność i faktyczne zdanie każdego z bohaterów. Bardzo interesujące jest również to, że możemy spojrzeć na jedną sytuację po kolei oczami każdego z bohaterów.

A teraz, kilka miesięcy po śmierci ojca nasze skłócone rodzeństwo będzie się musiało spotkać ponownie, tym razem na pogrzebie matki.

Czy wspomnienia z dzieciństwa zjednoczą ich czy rozdzielą?

Właśnie wspomnienia. Powinny odgrywać kluczową rolę, a okazuje się, że każde z nich posiada inny rodzaj wspomnień. Nie ma mowy w związku z tym o płynnej komunikacji między rodzeństwem. Niestety może to stanowić pewien problem.

Jestem ciekawa ile osób czytając miało podobnie do mnie. Tak, jak wspomniałam są trzy perspektywy, zmieniające się z opowiadającym historię. Gdy czytałam, po kolei, każdą z nich, byłabym skłonna uwierzyć, przyznać rację. Dziwne, bo przecież racja nie może leżeć po każdej ze stron. Wybrać tę jedną? Jak? Herngren – jesteś genialna!

Rodzeństwo to opowieść o relacjach w rodzinie, o tajemnicach, które uwierają i nie pozwalają na pełną otwartość wobec siebie i drugiego człowieka. To świetne studium psychologiczne bliskich (najbliższych) sobie osób, a zwłaszcza problemów i trudności w związkach rodzinnych.

Jakby przyjrzeć się dorosłemu rodzeństwu stworzonemu przez Herngren, to ich problemy, brak porozumienia bierze swój początek od dzieciństwa. Nie chcę kierować palca w stronę ich rodziców, ale to oni zawinili jako pierwsi. Później nieporozumienia, nierówności, brak relacji tylko się pogłębiały, by kiedyś wybuchnąć. Drobnostki przybierają absurdalne rozmiary i powodują zaostrzenie się konfliktu.

Moa Herngren przedstawiła w Rodzeństwie kolejne relacje rodzinne, bardzo trudne i bolesne. Historia, do której scenariusz może napisać samo życie. Ale życzyłabym sobie i każdemu z Was, żeby nigdy podobne sytuacje nie stały się Waszym udziałem. Stosunki w rodzinie, zwłaszcza w tej najbliższej powinniśmy pielęgnować i dbać o nie na ile nam wystarczy sił.

Gorąco polecam tę, jak i wcześniejsze książki z cyklu Sceny z życia rodzinnego.

monweg

Dziękuję

W ramach wyzwań: Przeczytam 120 książek w 2025 roku – 53/120; Przeczytam tyle, ile mam wzrostu – 3,5 cm; 510 stron; Pod hasłem – C; Trójka e-pik – majowy kalendarz – Międzynarodowy Dzień Rodzin (15 maja); Wielkobukowe alfabetyczne bingo – R

Rodzeństwo - Moa Herngren do kupienia na Bonito