Jaryna Czornohuz
Koło wojny
przeł. Aneta Kamińska
Stowarzyszenie Żywych Poetów
ISBN 978-83-61381-35-8
“Dzisiejszy język wojny to język, który odrzucił to, co zbędne, zdarł z siebie wszystkie warstwy i zachował esencję. To język pamięci, bo zawiera w sobie wszystko to, o co walczyły poprzednie pokolenia. To również język świadectwa, bo autorzy takich tekstów rejestrują zbrodnie wojenne dziś, aby możliwe było wymierzenie sprawiedliwości jutro. Wybierają bolesną pamięć zamiast kojącego zapomnienia”. Tak kończy się tekst Bohdany Romantsovej Dom z muszelkami, który ukazał się na łamach “Dwutygodnika” (wydanie 386, 05/2024) w przekładzie Katarzyny Fiszer. Trudno mi sobie wyobrazić lepszy komentarz do tomu poetyckiego ukraińskiej poetki, Jaryny Czornohuz.
W Kole wojny kryją się pamięć oraz świadectwo, przedstawione z punktu widzenia osoby, która walczy, ratuje, jest na froncie; to osoba, która nosi w sobie ból i gniew, która straciła ludzi bliskich; to osoba żyjąca w innym świecie - zniszczonym, postawionym na głowie i groźnym. Wokół śmierci i gruzów, na zgliszczach walącego się starego świata nie przestaje tworzyć, opowiadać, mówić o swoich doświadczeniach.
Poezja Czornohuz, jak i innych ukraińskich osób piszących, jest przejmująca, rozdzierająca i nie pozwala na obojętność, nie pozwala zapomnieć.
niehalo
Dziękuję
Koło wojny - CZARNOHUZ JARYN do kupienia na Bonito
W ramach wyzwań: Przeczytam 120 książek w 2024 roku – 76/120; Mierzę dla siebie – 1 cm; 128 stron; Trójka e-pik – sierpniowe nadrabianie – patrząc na wschód
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz