Witam Was 1 października.
Wiem, zdaję sobie sprawę, że to nie jest godzina 8, ani nawet 11, ale niestety nie wszystko zawsze układa się tak jak byśmy sobie tego życzyli. Teraz też usiadłam dosłownie na momencik, by "skrobnąć tych kilka słów i zaraz uciekam. Chyba widzicie, że mój blog ostatnio zieje pustkami. Wpisy pojawiają się bardzo rzadko i trudno mówić o jakiejkolwiek regularności. Jeżeli jesteście ciekawe czy udaje mi się coś czytać i oczywiście mojemu synowi niehalo, to zapraszam na konto instagramowe ➡️IG
Moje życie i mój świat na razie stoi na głowie i prawdę mówiąc nie byłam na to w ogóle przygotowana. Życie lubi robić niespodzianki, niestety nie zawsze te miłe, które chcielibyśmy otrzymywać. Przepraszam za tę prywatę, ale czasem tak trzeba. Przepraszam za brak pełnych podsumowań, ale naprawdę czas jest moim wrogiem.
Zamiast podsumowania, które obiecuję pojawi się - później - winnam tylko krótko napisać kto ile i która z Was najlepsza, czyli na pudle.
W sierpniu ciągle brakuje mi książek Iwony. Przeczytałyście 27 książek (nie policzyłam swoich, bo nie umiem się ogarnąć). Czytania czas - 1; Edyta - 2; Joly - 7; Monika -1 i Ejotek aż 16. Wszystkim Wam serdecznie dziękuję i gratuluję.
We wrześniu, z niełatwą literką O zmagania były i wróciła Iwona - bardzo się cieszę. Przeczytałyście 33 książki (ja oczywiście swoje dodam - od dzisiaj możecie nazywać mnie Nieogarem). Edyta - 1; Ejotek 13; Iwona -7; Joly - 11; Monika -1. Piękny wynik. Wielkie podziękowania i jeszcze większe gratulacje dla Was wszystkich.
Wiadomo, że Liderką obu miesięcy jest Ejotek - wirtualnie zakładam Ci złoty medal. Jesteś niesamowita.
A teraz najważniejsze.
Moment, na który czekacie.
Literką, do której czytamy w październiku, jest - nie! są -
bo na ten miesiąc przypadają aż dwie literki
F oraz Ł
to moje Kochane, zabieramy się za poszukiwanie.
Powodzenia.
Przypominam, że szukamy pierwszej litery tekstu właściwego. W razie wątpliwości piszcie! - wszystkie namiary znajdziecie pod tym linkiem
Dobry wieczór Moniko, przykro mi, że do Twoich zawirowań i ja się dokładam. Postaram się jak najszybciej narobić zaległości w zestawieniach. U mnie też sporo zakrętów i stąd te poślizgi.
OdpowiedzUsuńWszystkim gratuluję wyników, szczególnie Ejotkowi.
Moniko, w dzisiejszym poście możesz zmienić "wrześniowe" na "październikowe" literki.
Pozdrawiam
Iwona
Dziękuję bardzo :)
UsuńPoślizgi są dozwolone. I wcale się nie dokładasz, tylko trochę się martwiłam, że może rezygnujesz. Mam nadzieję, że chociaż Tobie uda się wyjść na prostą.
UsuńDziękuję - już poprawiłam :)
Ja to na Ł znalazłam tylko 1 książkę - Ziemię obiecaną XD Tyle, że w październiku miałam w planach reread Chłopów...
OdpowiedzUsuńA co szkodzi żeby przeczytać obie książki? Wiem, wiem - czas...
UsuńDrogi Nieogarze :) Bardzo dziękuję za wirtualny złoty medal, miło mi niezmiernie! :)
OdpowiedzUsuńCo do zawirowań - życzę szybkiego wyjścia na... prostszą drogę, bo prosta to wnioskuję nie w tym życiu, bynajmniej wiem jak u mnie...
I na koniec winna jestem komentarz dla nowych literek, jakże ja się ich bałam! Jest tak mega mało książek na F i Ł :( Dobrze, że są razem, zawsze to lepiej, ale rekordów nie będzie... Tyle, że one będą z głowy :D
Powodzenia wszystkim z tym arcytrudnym zadaniem!
Zdaję sobie sprawę, że to karkołomne zadanie, dlatego właśnie te literki są w parze. Pojedynczo nie miałybyśmy żadnego wyniku.
UsuńNie musisz dziękować, bo złoto Ci się należy :)