Dziewczyny, mamy 1 września! Jutro dzieci i młodzież wracają do szkół po dwumiesięcznym wypoczynku. Wracają również nauczyciele - w tym współtworzący ten blog, niehalo.
Dla mnie te wakacyjne miesiące nie stanowiły w tym roku odpoczynku i niestety kolejne nie zapowiadają się inaczej. Czasami tak się w życiu układa, że nie ma takiej możliwości. Kiedyś myślałam, że jak będę starsza, to już tylko odpoczywać... ale życie weryfikuje nasze plany.
Mam nadzieję, że Wam udało się złapać dłuższy oddech, wyjechać i nabrać sił. Przed nami jeszcze sporo miesięcy, żeby zaliczyć cały alfabet. Ale tymczasem warto sprawdzić, jak poradziłyśmy sobie z literką dość łatwą - K.
W tym miejscu pojawi się zestawienie naszych przeczytanych w sierpniu lektur. Niestety jeszcze nie wszystkie spłynęły, więc uzupełnię później.
W późniejszym terminie (postaram się żeby to było jeszcze w tym tygodniu) będzie też podsumowanie i wyłonienie liderki sierpnia.
A teraz najważniejsze.
Moment, na który czekacie.
Literką, do której czytamy we wrześniu, jest
O
to moje Kochane, zabieramy się za poszukiwanie.
Powodzenia.
Przypominam, że szukamy pierwszej litery tekstu właściwego. W razie wątpliwości piszcie! - wszystkie namiary znajdziecie pod tym linkiem
Z jednej strony się cieszę, że koniec wakacji, z drugiej, jeszcze bym chętnie pokicała tu i ówdzie i nacieszyła się słonkiem i długim dniem :)
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, że po tylu moich pytaniach i wątpliwościach już nie napiszesz, żeby pisać w razie potrzeby :P
O - na O nie mam tak wielu tytułów jak na inne literki, nieco się go bałam, ale zobaczymy. Powodzenia dla wszystkich!
Kochana moja, pytania mogą pojawić się zawsze :)
UsuńA co do kicania - to ja chętnie, gdyby była taka możliwość przykicałabym do Ciebie, a i z wielką radością pokicałabym z Tobą po Kaliszu :)