środa, 9 lipca 2025

Zgiełk serca. Opowieść o Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej - Małgorzata Czyńska

 

Małgorzata Czyńska

Zgiełk serca

Opowieść o Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej

Wydawnictwo Literackie

ISBN 978-83-08-08568-4

Kobieta-Ikar leci dłużej, bo jest lżejsza.

Powietrze ją unosi i wiatr ją chwyta pod ramię.

Wzlatuje bez nadziei, uśmiechnięta jak gejsza -

po czym spada tak ciężko

jak kamień.


Tym wierszem rozpoczyna Małgorzata Czyńska opowieść o kobiecie wyjątkowej – Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Wydaje mi się, że właśnie ten krótki wiersz Kobieta-Ikar jest idealny aby zacząć o niej pisać.

Sięgając po książkę Zgiełk serca każdy czytelnik powinien zdawać sobie sprawę z jednego faktu, że to nie jest biografia tylko jak nawet sam tytuł mówi opowieść o Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Jeżeli więc szukacie typowej biografii, to przypuszczam, że możecie być zawiedzeni.


Małgorzata Czyńska napisała książkę, w której oddaje ducha Marii. A kim była ta wyjątkowa kobieta dwóch nazwisk? Przez Tuwima nazywana staroświecką młodą panią z Krakowa i czarownicą; przez Lechonia – rusałką. Mówiło się, że jest pierwszą damą Skamandra, choć nie należała do ugrupowania. Tadeusz Boy-Żeleński nazywał Marię, nie bez przyczyny, polską Safoną, bo jako pierwsza z polskich poetek śmiało zaznaczyła obecność kobiet w sferze liryki miłosnej, która do tej pory zarezerwowana była dla mężczyzn-poetów.


Teraz możemy mówić o renesansie twórczości Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. 9 lipca przypada 80. rocznica śmierci poetki i ustanowiono rok 2025 Rokiem Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.

Ale na tym nie koniec. Niejednokrotnie twórcy estradowi sięgali po wiersze Marii. Tym razem popularna piosenkarka Sanah w swojej twórczości sięga również do poezji i dzięki niej wiersze Marii po raz kolejny, w trochę inny, jakże piękny sposób, zyskują nieśmiertelność. Piosenkarka sięgnęła między innymi po wiersz Miłość, a raczej po miniaturę poetycką z tomu Pocałunki.


Nie widziałam cię już od miesiąca.

I nic. Jestem może bledsza,

trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca.

Lecz można żyć bez powietrza!


Zgiełk serca to relacje Marii z najbliższą rodziną, a przede wszystkim z siostrą, którą się przyjaźniła i z ojcem, dla którego bardzo chciała być idealna. A w pewien sposób idealna być nie mogła, bo w dzieciństwie „pakowano” ją w gorset ortopedyczny, podwieszano u sufitu, zagipsowywano… Niestety to „leczenie” przyniosło odwrotny skutek i Maria do końca życia maskowała swoją ułomność odpowiednią odzieżą (futrami, zwiewnymi szalami) czy pełnym gracji sposobem poruszania się.

Mimo tego podobała się mężczyznom czego dowodem jest zawarcie trzech małżeństw, z których dwa z pewnością okazały się pomyłką. Pisała przepięknie o miłości, a szczęścia w miłości podobno sama nie miała.


Warto wspomnieć, bo i w książce Małgorzata Czyńska poświęca trochę miejsca innym zamiłowaniom Marii – o tym, że poetka roku była także bardzo utalentowaną malarką. W końcu pochodziła z rodziny, w której na świat przychodziło się z pędzlem w ręce. Rodziny Kossaków mniemam, że nie ma potrzeby nikomu przedstawiać. Prace Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej są wyjątkowe, jak ze świata baśni czy magii. Bardzo się cieszę, że kilka z tych pięknych akwarel zdobi karty tej książki.



Czyńska napisała o jej zainteresowaniu czy wręcz zauroczeniu astrologią, telepatią, a nawet czarnoksięstwem. Zastanawiam się czy faktycznie Marię interesowała ta tematyka, czy też uległa modzie. Wszak lata dwudzieste to był czas, gdy przypadał prawdziwy rozkwit wszelkich dziedzin magicznych.


Tych z Was, których Zgiełk serca nie zachwycił, bo nastawili się na biografię odsyłam do źródła. A kto może najlepiej znać Marię, jak nie jej siostra – Magdalena Samozwaniec. Dwukrotnie napisała wspomnienie o siostrze w książkach: Maria i Magdalena oraz Zalotnica niebieska.


monweg


Dziękuję



W ramach wyzwań: Przeczytam 120 książek w 2025 roku – 70/120; Przeczytam tyle, ile mam wzrostu – 3,4 cm; 360 stron; Wielkobukowe alfabetyczne bingo – Z; Wielkobukowe albo-albo – tytuł na literę Z


Zgiełk serca. Opowieść o Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej do kupienia na Bonito

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz